Utarło się przeświadczenie, że urlop na żądanie jest niepodważalnym uprawnieniem pracownika do wypoczynku, a pracodawca nie może odmówić jego udzielenia. Taki punkt widzenia przyjmowany był od wprowadzenia tej regulacji do kodeksu pracy w 2003 r. Przyczyniło się do tego potoczne nazewnictwo tego przywileju. To jednak nieprawidłowy pogląd.
Kiedy zgłosić...
Do urlopu na żądanie należy odpowiednio stosować przepisy kodeksu pracy o urlopach wypoczynkowych. Trzeba jednak pamiętać, że urlop na żądanie daje pracownikowi jedynie ten przywilej, że nie musi wcześniej ustalać daty skorzystania z tego wolnego, jak przy zwykłym urlopie.
Jedyny trud, jaki ma sobie zadać pracownik chcący skorzystać z tego uprawnienia, to zgłoszenie żądania najpóźniej w dniu rozpoczęcia wolnego. Dokładnie ma to przypadać przed rozpoczęciem dniówki według rozkładu czasu pracy obowiązującego etatowca.
Sąd Najwyższy w wyroku z 15 listopada 2006 r. (I PK 128/06) wskazuje, że zgłoszenie powinno nastąpić do chwili przewidywanego rozpoczęcia przez pracownika pracy, zgodnie z jego rozkładem czasu pracy.
W praktyce niekiedy firmy w przepisach zakładowych, np. w regulaminach pracy, dopuszczają możliwość zgłaszania urlopu na żądanie do określonej godziny od chwili rozpoczęcia pracy. Nie jest to jednak korzystne, gdyż niepewność co do statusu pracownika w tym czasie może negatywnie wpłynąć na procesy pracy.