Czy uniewinnienie zawsze pozwoli odzyskać etat aresztowanemu pracownikowi?

Pracodawca ma obowiązek ponownie zatrudnić pracownika po jego uniewinnieniu tylko wtedy, gdy prawomocny wyrok zapadł przed terminem, do jakiego miała trwać umowa, która wygasła z powodu aresztowania.

Publikacja: 08.11.2018 04:40

Czy uniewinnienie zawsze pozwoli odzyskać etat aresztowanemu pracownikowi?

Foto: Adobe Stock

- Sprawa dotyczy naszego pracownika, zatrudnionego w sp. z o.o. na czas określony od 15 stycznia do 31 października 2018 r. 20 kwietnia 2018 r. tymczasowo go aresztowano na 3 miesiące, a potem areszt przedłużono o kolejne 3 miesiące. 20 lipca 2018 r. wystawiliśmy mu świadectwo pracy, wskazując jako przyczynę ustania stosunku pracy jego wygaśnięcie z powodu upływu 3- miesięcznej nieobecności w związku z tymczasowym aresztowaniem. Podwładny nie zakwestionował świadectwa. 10 września br. uprawomocnił się jednak wyrok uniewinniający tego pracownika. Następnego dnia zgłosił on gotowość do pracy. Odmówiliśmy reaktywacji jego zatrudnienia, powołując się na to, że stosunek pracy wygasł w  związku z tymczasowym aresztowaniem. Sprawa trafiła do sądu. Czy postąpiliśmy słusznie? – pyta czytelniczka.

Zgodnie z art. 66 kodeksu pracy, umowa – bez względu na czas jej trwania – wygasa z upływem 3 miesięcy nieobecności pracownika w firmie z powodu tymczasowego aresztowania, chyba że pracodawca wcześniej zwolnił go dyscyplinarnie z jego winy. Mimo wygaśnięcia umowy o pracę z tej przyczyny, pracodawca ma obowiązek ponownie zatrudnić taką osobę, jeżeli toczące się przeciwko niej postępowanie karne:

- zostało umorzone bądź

- zapadł względem niej wyrok uniewinniający,

a jednocześnie pracownik zgłosi swój powrót do firmy w ciągu 7 dni od daty uprawomocnienia się orzeczenia (ewentualnie później, gdy zaistniały niezależne od niego okoliczności – art.  48 § 1 k.p.).

Umorzenie postępowania karnego nie zobowiązuje pracodawcy do reaktywacji stosunku pracy, gdy nastąpiło z powodu:

- przedawnienia albo amnestii,

- gdy sąd warunkowo umorzył postępowanie.

W świetle wyroku Sądu Najwyższego z 12 sierpnia 2015 r. (I PK 256/14) pracodawca nie musi ponownie zatrudniać uniewinnionego etatowca, gdy wyrok uprawomocnił się po upływie okresu, na jaki zawarto terminowy angaż, który wygasł w związku z aresztowaniem. Taki obowiązek istnieje tylko wtedy, jeśli okres, przez jaki umowa o pracę miała trwać, nie upłynął do czasu zgłoszenia przez pracownika powrotu do firmy po uprawomocnieniu się uniewinniającego go orzeczenia.

Obowiązek reaktywacji stosunku pracy osoby, której angaż wygasł przed prawomocnym umorzeniem postępowania karnego (z wyjątkiem umorzenia z powodu przedawnienia albo amnestii, a także warunkowego umorzenia) albo uniewinnieniem prowadziłby do nieuzasadnionego uprzywilejowania takiego podwładnego. Skutkowałby bowiem koniecznością jego ponownego zatrudnienia w okresie wykraczającym poza maksymalny czas trwania umowy, jaki został pierwotnie ustalony.

W opisanej sytuacji umowa etatowca wygasła 20 lipca 2018 r., a miała trwać do 31 października 2018 r. Podwładny został prawomocnie uniewinniony 10 września 2018 r. W tej sytuacji decyzja pracodawcy nie była zatem słuszna. Miał on obowiązek ponownie zatrudnić uniewinnionego pracownika – wyrok uprawomocnił się bowiem przed upływem okresu, na jaki zawarto terminowy angaż, który wygasł w związku z aresztowaniem. W tym przypadku orzeczenie uprawomocniło się 10 września 2018 r., a umowa o pracę miała trwać do końca października br.

—Anna Borysewicz, adwokat

podstawa prawna: art. 48 § 1, art. 66 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (tekst jedn. DzU z 2018 r., poz. 917 ze zm.)

Czytaj też:

Czy uniewinnienie aresztowanego pracownika gwarantuje mu powrót na etat?

Uwięziony nie od razu straci etat

Uniewinniony w postępowaniu karnym pracownik może wrócić do pracy

- Sprawa dotyczy naszego pracownika, zatrudnionego w sp. z o.o. na czas określony od 15 stycznia do 31 października 2018 r. 20 kwietnia 2018 r. tymczasowo go aresztowano na 3 miesiące, a potem areszt przedłużono o kolejne 3 miesiące. 20 lipca 2018 r. wystawiliśmy mu świadectwo pracy, wskazując jako przyczynę ustania stosunku pracy jego wygaśnięcie z powodu upływu 3- miesięcznej nieobecności w związku z tymczasowym aresztowaniem. Podwładny nie zakwestionował świadectwa. 10 września br. uprawomocnił się jednak wyrok uniewinniający tego pracownika. Następnego dnia zgłosił on gotowość do pracy. Odmówiliśmy reaktywacji jego zatrudnienia, powołując się na to, że stosunek pracy wygasł w  związku z tymczasowym aresztowaniem. Sprawa trafiła do sądu. Czy postąpiliśmy słusznie? – pyta czytelniczka.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona