Takie stanowisko zajął Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z 5 stycznia 2017 r. (III AUa 2337/15).
Stan faktyczny
Pracodawca w dniu 31 grudnia 2014 r. zawarł z pracownicą umowę o pracę na okres od 1 stycznia do 28 lutego 2015 r. Jako dzień rozpoczęcia pracy wskazano w niej 2 stycznia 2015 r. ze względu na fakt, że 1 stycznia jest dniem ustawowo wolnym od pracy. Pracodawca dokonał zgłoszenia pracownicy do ubezpieczeń emerytalnego, rentowych, chorobowego i wypadkowego od 1 stycznia 2015 r. Następnie 27 kwietnia 2015 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydał decyzję, w której stwierdził, że pracownica nie podlegała obowiązkowi ubezpieczeniowemu w dniu 1 stycznia 2015 r., a dopiero od 2 stycznia 2015 r. Od decyzji ZUS odwołanie złożył pracodawca, który domagał się zmiany decyzji oraz uznania, że pracownica była objęta ubezpieczeniami społecznymi od 1 stycznia do 28 lutego 2015 r.
Orzeczenia sądów
Sąd I instancji zmienił zaskarżoną decyzję i ustalił, że ubezpieczona, jako pracownica odwołującego, podlega obowiązkowym ubezpieczeniom od 1 stycznia 2015 r., czyli zgodnie z żądaniem pracodawcy. Od całości wyroku sądu I instancji apelację złożył Zakład Ubezpieczeń Społecznych, domagając się jego zmiany i oddalenia odwołania.
Sąd Apelacyjny w Katowicach nie podzielił argumentacji organu rentowego, oddalając apelację wyrokiem z 5 stycznia 2017 r. W uzasadnieniu do wyroku stwierdził, że istotą sporu jest ustalenie, czy zgodną wolą stron było zawarcie stosunku pracy 1 czy 2 stycznia 2015 r. Jak wskazał Sąd Apelacyjny w Katowicach, co do zasady nie ma przeszkód do przyjęcia, że dniem rozpoczęcia stosunku pracy stanowiącym o nawiązaniu stosunku pracy był dzień wolny od pracy, bowiem kodeks pracy nie uzależnia powstania stosunku pracy od jej faktycznego rozpoczęcia przez pracownika. W przedmiotowej sytuacji wolą stron było natomiast nawiązanie go na pełne dwa miesiące od 1 stycznia do 28 lutego 2015 r.
Zdaniem eksperta
Łukasz Chruściel, radca prawny, partner kierujący Biurem Kancelarii Raczkowski Paruch w Katowicach