- Pracownik wyjechał w delegację o godz. 4.00 w poniedziałek. Jako środek przejazdu określono pociąg. Teraz domaga się dnia wolnego, bo przeczytał, że oznaczało to pracę w niedzielę. Czy faktycznie tak jest? – pyta czytelniczka.
Nie.Zakładając, że przejazd przypadał poza godzinami pracy i podczas podróży pracownik nie świadczył pracy, nie przysługuje mu rekompensata za pracę w niedzielę.
Przedział godzinZa pracę w niedzielę uważa się pracę przypadającą na godziny od 6.00 w kalendarzową niedzielę do 6.00 następnego dnia. Oznacza to, że kodeksowa niedziela kończy się o godz. 6.00 w poniedziałek, chyba że pracodawca wyznaczy jej inny przedział czasowy w przepisach wewnętrznych (np. od 7.00 do 7.00 następnego dnia, od 0.00 do 24.00 w niedzielę kalendarzową). Faktycznie zatem, jeśli w firmie nie obowiązują inne godziny niż kodeksowe (6.00-6.00), to praca od godz. 4.00 w poniedziałek kalendarzowy oznaczałaby pracę w niedzielę. A za taką udzielany jest co do za...
Dostęp do najważniejszych treści z sekcji: Wydarzenia, Ekonomia, Prawo, Plus Minus; w tym ekskluzywnych tekstów publikowanych wyłącznie na rp.pl.
Dostęp do treści rp.pl - pakiet podstawowy nie zawiera wydania elektronicznego „Rzeczpospolitej”, archiwum tekstów, treści pochodzących z tygodników prawnych, aplikacji mobilnej i dodatków dla prenumeratorów.