Regulamin pracy to nie miejsce na zakaz konkurencji

Jeśli zobowiązanie podwładnych do niepodejmowania działań konkurencyjnych wobec pracodawcy wynika z przepisów ustalających organizację i porządek pracy, to jego naruszenie nie może stanowić podstawy do zwolnienia pracownika.

Publikacja: 25.10.2016 06:30

Regulamin pracy to nie miejsce na zakaz konkurencji

Foto: 123RF

W regulaminie pracy mamy zapis, w świetle którego prowadzenie działalności konkurencyjnej przez pracownika wobec pracodawcy jest ciężkim naruszeniem porządku i dyscypliny. Czy mogę dyscyplinarnie zwolnić podwładnego wskazując jako przyczynę tej decyzji ciężkie naruszenie obowiązku pracowniczego polegającego na nierespektowaniu tego zapisu? Z tym konkretnym pracownikiem nie zawarłem oddzielnej umowy o zakazie konkurencji – pyta czytelnik.

Regulamin pracy ustala organizację i porządek w procesie pracy oraz związane z tym prawa i obowiązki stron umowy (art. 104 § 1 k.p.). Jest on źródłem prawa pracy w rozumieniu art. 9 § 1 k.p. Jego zapisy nie mogą być mniej korzystne dla podwładnych niż przepisy kodeksu pracy, aktów wykonawczych, układów zbiorowych pracy, czy porozumień zbiorowych (art. 9 § 2–3 k.p.). Minimalną zaś treść tego dokumentu zawiera art. 1041 k.p.

Zakaz konkurencji w odniesieniu do działalności pracodawcy nie powstaje z automatu od dnia nawiązania stosunku pracy. Aktualizuje się on pod warunkiem, że umowa o pracę zawiera odpowiedni zapis albo strony tej umowy podpiszą odrębny kontrakt o zakazie konkurencji (art. 1011–4 k.p.). Ich brak skutkuje tym, że etatowiec nieobjęty ustawowym zakazem, ma prawo podjąć dodatkowe zatrudnienie lub samodzielną działalność gospodarczą w ramach takich obowiązków służbowych, jakie realizuje na rzecz pracodawcy. Oczywiście ta autonomia nie jest nieograniczona. Pozasłużbowe zajęcia podwładnego nie mogą bowiem wykluczać określonego w art. 100 § 2 pkt 4 k.p. obowiązku dbania o dobro zakładu pracy, ochrony mienia zatrudniającego oraz zachowania w tajemnicy informacji, których ujawnienie mogłoby narazić pracodawcę na szkodę.

Zatem postanowienie regulaminu pracy nie wpływa na obowiązki pracownika w zakresie powstrzymywania się przez niego od działalności konkurencyjnej względem profilu zadaniowego zakładu pracy. Jeżeli szef nie zawarł z podwładnym odrębnego kontraktu o zakazie konkurencji (ewentualnie w jego umowie nie ma stosownej wzmianki), podjęcie przez etatowca dodatkowego zajęcia nie stanowi uzasadnionej przyczyny rozwiązania z nim umowy w trybie dyscyplinarnym (art. 52 § 1 pkt 1 k.p.), chyba że ta nadprogramowa aktywność będzie pozostawała w sprzeczności z obowiązkami służbowymi wymienionymi w art. 100 § 2 pkt 4 k.p. Konieczność wykazania tej okoliczności w ewentualnym procesie spoczywa na ex-pracodawcy. Służą temu wszelkie środki dowodowe, np. dokumenty, zeznania świadków >patrz wzór pisma procesowego.

Na uwagę w tym kontekście zasługuje wyrok Sądu Najwyższego z 25 kwietnia 2014 r. (II PK 194/13), w świetle którego „regulamin pracy nie może ustanawiać zakazu dodatkowego zatrudnienia u innego pracodawcy, a tym bardziej zakazu konkurencji, gdyż ma ograniczony zakres w odniesieniu do stosunku pracy. Ustala jedynie organizację i porządek w procesie pracy oraz związane z tym prawa i obowiązki pracodawcy i pracowników".

—Anna Borysewicz

podstawa prawna: art. 9 § 1-3, art. 52 § 1 pkt 1, art. 100 § 2 pkt 4, art. 1011–4, art. 104 § 1 oraz art. 1041 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (tekst jedn. DzU z 2014 r., poz. 1502 ze zm.)

W regulaminie pracy mamy zapis, w świetle którego prowadzenie działalności konkurencyjnej przez pracownika wobec pracodawcy jest ciężkim naruszeniem porządku i dyscypliny. Czy mogę dyscyplinarnie zwolnić podwładnego wskazując jako przyczynę tej decyzji ciężkie naruszenie obowiązku pracowniczego polegającego na nierespektowaniu tego zapisu? Z tym konkretnym pracownikiem nie zawarłem oddzielnej umowy o zakazie konkurencji – pyta czytelnik.

Regulamin pracy ustala organizację i porządek w procesie pracy oraz związane z tym prawa i obowiązki stron umowy (art. 104 § 1 k.p.). Jest on źródłem prawa pracy w rozumieniu art. 9 § 1 k.p. Jego zapisy nie mogą być mniej korzystne dla podwładnych niż przepisy kodeksu pracy, aktów wykonawczych, układów zbiorowych pracy, czy porozumień zbiorowych (art. 9 § 2–3 k.p.). Minimalną zaś treść tego dokumentu zawiera art. 1041 k.p.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów