W miejscu pracy zdarzają się przestępstwa: przywłaszczenie mienia, kradzieże, bójki, pobicia, naruszenia nietykalności cielesnej, przeciwko wiarygodności dokumentów (podrabianie, przerabianie i używanie takich dokumentów, np. posługiwanie się przerobionym świadectwem pracy), związanie z własnością intelektualną, naruszeniem zasad uczciwej konkurencji czy wyłudzanie świadczeń z systemu ubezpieczeń społecznych.
W ostatnich latach lista ta poszerzyła się o przestępstwa popełnione przez konkretne kategorie pracowników, np. łapownictwo menedżerskie (art. 296a kodeksu karnego).
Kodeks pracy nie reguluje obowiązków pracodawcy ani pracowników będących świadkami przestępstwa. Natomiast reguły postępowania wobec etatowca, który popełnił przestępstwo, determinuje jego rodzaj oraz skutki dla firmy i otoczenia. Inne środki stosuje się w stosunku do sprawcy kradzieży czy łapówkarza, a inne wobec osoby posługującej się fałszywym świadectwem pracy.
Zawiadomienie nie zawsze konieczne
Niewiele jest przepisów określających konkretne wytyczne, a kroki podejmowane przy przestępstwie w dużej mierze zależą od praktyki przyjętej u pracodawcy.
Obowiązek denuncjacji obejmuje jednak wszystkich. W równym stopniu odnosi się do pracodawcy i jego podwładnych, ale dotyczy tylko przestępstw ściganych z urzędu (art. 304 § 1 kodeksu postępowania karnego). Dla pracodawcy i pozostałych pracowników będących świadkami przestępstwa oznacza to tyle, że muszą zgłosić większość zdarzeń, w szczególności takich jak: przywłaszczenie mienia (art. 284 k.k.), kradzież (art. 278 k.k. >patrz ramka), oszustwo (art. 286 k.k.), podrobienie lub przerobienie dokumentu lub używanie takiego dokumentu jako autentycznego (art. 270 § 1 k.k.) oraz większość przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu.