Czy można wypowiedzieć umowę o pracę z powodu częstych zwolnień lekarskich?

Pracodawca może wypowiedzieć umowę pracownikowi powołując się na to, że jego powtarzające się absencje spowodowane chorobą dezorganizują pracę w firmie i generują dodatkowe koszty.

Publikacja: 11.10.2018 05:10

Czy można wypowiedzieć umowę o pracę z powodu częstych zwolnień lekarskich?

Foto: Fotolia

Pracownik choruje co jakiś czas od 2016 r. W ubiegłym roku przebywał na zwolnieniu lekarskim łącznie przez 51 dni, w 2017 r. – 52 dni, a w pierwszej połowie br. już 48 dni. Jego absencja każdorazowo dezorganizuje pracę zespołu, którego jest członkiem. Generuje też dodatkowe koszty, bo za każdym razem musimy zapewnić zastępcę i wdrażać go w zadania. Zastępcy często proszą o wytłumaczenie pewnych kwestii, przeszkadzając współpracownikom i wytrącając ich z rytmu pracy, co ich frustruje. Częste choroby pracownika w ogóle budzą niezadowolenie pozostałych członków zespołu. Czy można mu wypowiedzieć bezterminowy angaż, powołując się wyłącznie na powtarzające się nieobecności w spółce spowodowane chorobą? – pyta czytelnik.

Zgodnie ze stanowiskiem wyrażonym przez Sąd Najwyższy w wyroku z 24 października 2017 r. (I PK 290/16) częste (czyli występujące 4-6 razy w roku) lub długotrwałe (tj. kilkudziesięciodniowe w skali roku) nieobecności pracownika w firmie wywołane chorobą mogą być wyłączną przyczyną wypowiedzenia. Znaczenie mogą mieć także jego absencje z poprzednich lat.

Istotą stosunku pracy jest mianowicie zobowiązanie podwładnego do świadczenia zadań służbowych, a zatrudniającego – do zapłaty wynagrodzenia. Jeżeli więc etatowiec nie świadczy pracy, to dalsze trwanie jego umowy jest sprzeczne z celem stosunku pracy, nawet gdy pracownik nienagannie wykonuje swoje obowiązki, gdy już pozostaje w dyspozycji pracodawcy.

Trudno ponadto wymagać od zatrudniającego, aby – w obliczu długotrwałych i/albo częstych absencji chorobowych podwładnego – brał pod uwagę możliwość poprawy jego zdrowia. Nie można też odebrać mu prawa do utraty cierpliwości, powściągliwości i wyrozumiałości, które wykazywał przez lata dla chorującego etatowca. Tym bardziej, że każda jego nieobecność dezorganizuje pracę i kreuje dodatkowe koszty (w przypadku czytelnika – poprzez zatrudnienie zastępcy).

Odpowiadając zatem na pytanie: pracodawca (spółka) może wypowiedzieć umowę pracownikowi z powołaniem się na systematycznie powtarzające się od 2016 r. częste i długotrwałe jego nieobecności w pracy spowodowane chorobą.

Jeśli jednak pracownik odwoła się od tego wypowiedzenia (zarzucając, że jest ono nieuzasadnione), pracodawca będzie musiał wykazać, że dalsze zatrudnianie tej osoby zagrażałoby jego interesowi i sprawnemu funkcjonowaniu spółki. Będzie on zatem zobligowany udowodnić okresy absencji etatowca w kolejnych latach, co poddawało w wątpliwość odzyskanie przez niego pełni sił po chorobie, a w konsekwencji – zdolności do wykonywania zadań służbowych. Tak częste i  długotrwałe absencje chorobowe dezorganizują także pracę zespołu, którego podwładny jest członkiem. Powodują bowiem każdorazowo konieczność zatrudnienia zastępcy, którego współpracownicy muszą wdrażać w zadania, wyjaśniać wątpliwości, co wytrąca ich z rytmu pracy, budząc tym samym ich niezadowolenie. Konieczność zatrudnienia zastępcy tworzyła nadto dodatkowe koszty. ?

—Anna Borysewicz, adwokat

podstawa prawna: art. 22, art. 45 § 1 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (tekst jedn. w DzU z 2018 r., poz. 917)

Pracownik choruje co jakiś czas od 2016 r. W ubiegłym roku przebywał na zwolnieniu lekarskim łącznie przez 51 dni, w 2017 r. – 52 dni, a w pierwszej połowie br. już 48 dni. Jego absencja każdorazowo dezorganizuje pracę zespołu, którego jest członkiem. Generuje też dodatkowe koszty, bo za każdym razem musimy zapewnić zastępcę i wdrażać go w zadania. Zastępcy często proszą o wytłumaczenie pewnych kwestii, przeszkadzając współpracownikom i wytrącając ich z rytmu pracy, co ich frustruje. Częste choroby pracownika w ogóle budzą niezadowolenie pozostałych członków zespołu. Czy można mu wypowiedzieć bezterminowy angaż, powołując się wyłącznie na powtarzające się nieobecności w spółce spowodowane chorobą? – pyta czytelnik.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Zawody prawnicze
Korneluk uchyla polecenie Święczkowskiego ws. owoców zatrutego drzewa
Konsumenci
UOKiK ukarał dwie znane polskie firmy odzieżowe. "Wełna jedynie na etykiecie"
Zdrowie
Mec. Daniłowicz: Zły stan zdrowia myśliwych nie jest przyczyną wypadków na polowaniach
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego