Nieobecność pracownika może być usprawiedliwiona różnymi okolicznościami. Różna też jest długość uzasadnionej bezczynności zawodowej.
Urlop wypoczynkowy
Prawo do urlopu to jedno z podstawowych uprawnień pracownika. W każdym roku należy mu się płatny urlop 20 lub 26 dni – w zależności od stażu pracy oraz ukończenia określonego rodzaju szkoły. Przykładowo do stażu, od którego zależy wymiar urlopu, wlicza się osiem lat po ukończeniu studiów. Co do zasady szef musi dać pracownikowi urlop w tym roku kalendarzowym, w którym nabył on do niego prawo. Urlop nie może jednak przypadać później niż do końca września następnego roku.
W praktyce najczęstszym sposobem udzielenia urlopu jest wystąpienie przez pracownika z wnioskiem urlopowym i jego zatwierdzenie przez szefa. Pracownik nie ma bowiem zagwarantowanego wypoczynku w dowolnie wybranym przez siebie terminie. Urlopy powinny być udzielane według ustalonego planu. Pracodawca ma także prawo przesunąć zatrudnionemu termin wypoczynku, jeżeli jest to uzasadnione szczególnymi potrzebami pracodawcy i nieobecność etatowca spowodowałaby poważne zakłócenia w toku pracy.
Są jednak sytuacje, w których pracodawca musi zgodzić się na urlop we wskazanym przez pracownika terminie.
Na żądanie
Dotyczy to urlopu na żądanie. Pracownik w każdym roku kalendarzowym może wziąć cztery takie dni. Zgłoszenie pracodawcy chęci skorzystania z takiego wolnego powinno nastąpić najpóźniej w dniu jego rozpoczęcia. Urlop na żądanie to część urlopu wypoczynkowego, a nie dodatkowy urlop przysługujący pracownikowi.