Na takim stanowisku stanął Sąd Najwyższy w wyroku z 10 kwietnia 2014 r. (I PK 243/13).
W tej sprawie pracownik tymczasowy uległ wypadkowi podczas wykonywania obowiązków u pracownika użytkownika. Na tę okoliczność sporządzono protokół powypadkowy. ZUS ustalił, że w wyniku wypadku poszkodowany doznał uszczerbku na zdrowiu i przyznał mu jednorazowe odszkodowanie z ubezpieczenia wypadkowego. Następnie poszkodowany wystąpił przeciwko pracodawcy użytkownikowi z powództwem o zapłatę zadośćuczynienia i odszkodowania w związku z wypadkiem przy pracy, powołując się na podstawę prawną z art. 435 k.c.
Sąd rejonowy oddalił powództwo. Uznał, że pozwana spółka nie ma legitymacji procesowej biernej. Zdaniem sądu, skoro powód dochodził roszczeń uzupełniających z wypadku przy pracy, to podmiotem legitymowanym biernie w takim postępowaniu powinien być jego pracodawca, którym jest agencja pracy tymczasowej jako druga strona umowy o pracę tymczasową, a nie pozwana spółka jako pracodawca użytkownik. Powoda nie łączył bowiem z pozwaną spółką żaden stosunek pracy. Według sądu rejonowego, w rozpoznawanym przypadku nie miała większego znaczenia okoliczność "czysto faktyczna", zgodnie z którą powód uległ wypadkowi w miejscu, które było siedzibą oddziału pozwanej spółki.
Sąd okręgowy oddalił apelację wniesioną od tego wyroku. Dopiero Sąd Najwyższy w wyniku wniesionej skargi kasacyjnej uchylił wyrok w tej sprawie, uznając, że pozwany pracodawca użytkownik był biernie legitymowany w sprawie zgłoszonych roszczeń.
Zdaniem SN sądy rozpatrujące sprawę trafnie stwierdziły, że pracodawcą pracownika tymczasowego w rozumieniu art. 3 k.p. jest wyłącznie agencja pracy tymczasowej. Na tej podstawie wywiodły jednak wadliwy pogląd, że pracownik tymczasowy nie pozostaje (nie może pozostawać) z pracodawcą użytkownikiem w żadnym stosunku prawnym (relacji prawnej), także w aspekcie uzupełniającej odpowiedzialności odszkodowawczej z tytułu następstw wypadku przy pracy na podstawie przepisów kodeksu cywilnego. Sądy pominęły fakt, że czyn niedozwolony (delikt) jest sam w sobie źródłem powstania stosunku zobowiązaniowego.