Poprawiony projekt rozporządzenia ministra sprawiedliwości z podwyżkami dla tłumaczy przysięgłych jest gotowy do podpisu. Cel? Podwyższenie kwot wynagrodzenia tłumaczy przysięgłych o prawie drugie tyle.
Dzisiaj stawki za tłumaczenia wynoszą: 20–24 zł za stronę przekładu na język polski oraz 23–35 zł za stronę tłumaczenia na język obcy. Po zmianie za stronę tłumaczenia z języka angielskiego, niemieckiego, francuskiego i rosyjskiego płacić się będzie 34,50 zł. Z innego języka europejskiego i łacińskiego 37,16 zł, a z języka pozaeuropejskiego posługującego się alfabetem łacińskim 45,11 zł. Tyle samo dostanie tłumacz za stronę tłumaczenia z języka polskiego na angielski, niemiecki, francuski i rosyjski. Najdrożej wyceniono tłumaczenie strony z języka polskiego na pozaeuropejski posługujący się alfabetem niełacińskim lub ideogramami – 74,31 zł.
Czytaj także: Podwyżki dla tłumaczy sądowych obiecuje ministerstwo sprawiedliwości
Droższe będą tłumaczenia ustne za każdą rozpoczętą godzinę obecności tłumacza. Ma obowiązywać stawka jak za stronę tłumaczenia powiększona o 30 proc., a w postępowaniu przyspieszonym o 100 proc. W projektowanym rozporządzeniu proponuje się także wprowadzenie dodatku za tłumaczenie ustne w porze nocnej, w niedziele i święto. Obecnie stawki wynagrodzenia są jednolite bez względu na dzień i porę tłumaczenia. Wynagrodzenie za tłumaczenie ustne w tych okolicznościach będzie powiększone o 20 proc.
Chociaż tłumaczy jest ok. 10 tys., to tylko część z nich świadczy usługi na rzecz wymiaru sprawiedliwości. Problemu nie ma, gdy chodzi o języki popularne, np. angielski czy niemiecki. Gorzej jest z chińskim czy arabskim. Do tłumaczeń nie zachęcają nieterminowe płatności i ich wysokość.