Rz: Czy i jak pracownik musi zgłosić swój zamiar pracodawcy, że będzie honorowym dawcą krwi?
Grzegorz Orłowski: Decyzja pracownika o pozostaniu krwiodawcą to sfera jego prywatności, niewątpliwie nie objęta treścią stosunku pracy. W konsekwencji nie musi on uprzedzać pracodawcy o swoim wyborze. Dopiero zamiar skorzystania z uprawnień pracowniczych (zwolnień od pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia) wymaga zachowania firmowego trybu wnioskowania o udzielenie zwolnienia okolicznościowego.
Zgodnie z ogólną zasadą wyrażoną w § 2 ust. 1 rozporządzenia MPiPS z 15 maja 1996 r. w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy pracownik powinien uprzedzić szefa o przyczynie nieobecności, jeżeli jest mu ona z góry wiadoma i możliwa do przewidzenia. Krwiodawcom przysługują zwolnienia na oddanie krwi w stacji krwiodawstwa i przeprowadzenie zaleconych badań. Są to okoliczności przewidywalne, dlatego od pracownika należy oczekiwać odpowiedniego i możliwego w tej sytuacji wyprzedzenia o zamiarze skorzystania ze zwolnienia.
Czy szef może sprzeciwić się takiej decyzji etatowca?
Okoliczność, że krwiodawstwo należy do sfery prywatnych wyborów pracownika, przesądza o tym, że zatrudniający nie może mu tego ograniczyć czy zakazać. Próbę wpływania na tę sferę można by porównać do chęci uzyskania przez szefa wpływu na liczbę dzieci, którą planuje pracownik, „bo przecież musi płacić pracownikowi wynagrodzenie związane z urodzeniem i wychowaniem dziecka".