Utrata uprawnień do pracy w parze z dyscyplinarką

Jeżeli pracownik z własnej winy stracił prawo do wykonywania pracy na dotychczasowym stanowisku, pracodawca może go zwolnić w trybie natychmiastowym.

Publikacja: 12.09.2019 06:00

Utrata uprawnień do pracy w parze z dyscyplinarką

Foto: 123RF

Zgodnie z art. 52 § 1 pkt 3 kodeksu pracy „pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie zawinionej przez pracownika utraty uprawnień koniecznych do wykonywania pracy na zajmowanym stanowisku". Podana podstawa jest jedną z kilku sytuacji, w których pracodawca może rozwiązać z pracownikiem umowę o pracę w sposób natychmiastowy.

Czytaj także: Kiedy utrata uprawnień może być przyczyną zwolnienia urzędnika

Regulacja ta umożliwia pracodawcy bezzwłoczne zwolnienie podwładnego w sytuacji, gdy jego dalsze zatrudnienie stało się bezprzedmiotowe. Utracił on bowiem uprawnienia, które są niezbędne do wykonywania pracy na danym stanowisku. Może to dotyczyć np. kierowców, operatorów określonych maszyn i urządzeń, lekarzy, adwokatów, radców prawnych, projektantów czy budowniczych.

Łącznie trzy przesłanki

Aby możliwe było natychmiastowe zwolnienie pracownika na tej podstawie, musi zostać spełnionych łącznie kilka przesłanek:

- utrata uprawnień musi być spowodowana zachowaniem pracownika,

- musi być ona zawiniona przez pracownika,

- utrata uprawnień musi być stwierdzona orzeczeniem właściwego organu.

Przykład

Kierowca dopuścił się przestępstwa prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości po pracy. Sąd orzekł wobec niego zakaz prowadzenia pojazdów. Jest to równoznaczne z utratą uprawnień koniecznych do wykonywania pracy na zajmowanym stanowisku. Wystąpienie takiej sytuacji uprawnia pracodawcę do natychmiastowego rozwiązania umowy o pracę z kierowcą.

Ostateczne orzeczenie

Pracodawca może skutecznie zwolnić dyscyplinarnie pracownika z tej przyczyny pod warunkiem, że dysponuje prawomocnym bądź ostatecznym orzeczeniem odpowiedniego organu. W podanym przykładzie pracodawca musi zatem poczekać na prawomocny wyrok sądu.

Kwestię uprzedniej konieczności stwierdzenia utraty uprawnień przez odpowiedni organ rozstrzygnął Sąd Najwyższy w wyroku z 26 października 1984 r. (I PRN 142/84, OSNCP 1985, Nr 7, poz. 99). Stwierdził w nim m.in., że utrata uprawnień koniecznych do wykonywania pracy na zajmowanym stanowisku może być podstawą do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia, gdy pracownik zostanie pozbawiony tych uprawnień z własnej winy, wskutek naruszenia obowiązków pracowniczych, popełnienia wykroczenia lub przestępstwa, ale decyduje o tym nie sam zawiniony czyn pracownika, a stwierdzenie jego skutków w sferze uprawnień, polegające na pozbawieniu tych uprawnień przez odpowiedni organ.

Inna podstawa

Pracodawca nie musi czekać na ostateczne orzeczenie, jeśli pracownik utracił uprawnienia przy okazji dopuszczenia się ciężkiego naruszenia swoich podstawowych obowiązków pracowniczych.

Przykład

Kierowca z poprzedniego przykładu prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości, wykonując pracę. Pracodawca może go zwolnić natychmiastowo, nie czekając na prawomocny wyrok sądu. Jednak w tym przypadku podstawą dyscyplinarnego rozwiązania umowy o pracę jest art. 52 § 1 pkt 1 k.p., tj. ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych.

Bez zawinienia

Jeśli pracodawca nie chce czekać, nie mogąc dokonać zwolnienia dyscyplinarnego z powodu utraty uprawnień, może wypowiedzieć umowę o pracę. Z tego trybu musi też skorzystać, jeśli utrata uprawnień jest niezawiniona przez pracownika. W takiej sytuacji szef może też poprzestać na wypowiedzeniu pracownikowi tylko warunków pracy i płacy i przenieść go na inne stanowisko.

Przykład

Kierowca utracił prawo jazdy z powodu osłabienia wzroku. Utracił zatem uprawnienia do wykonywania zawodu, ale nie ze swojej winy. Pracodawca może wypowiedzieć mu umowę o pracę, która ustanie wraz z upływem okresu wypowiedzenia. Może jednak wypowiedzieć mu tylko warunki pracy i płacy i przenieść kierowcę na stanowisko, na którym nie jest wymagane posiadanie uprawnień, który ten utracił.

Co istotne, zatrzymanie prawa jazdy kierowcy to tylko zawieszenie prawa wykonywania obowiązków. Nie uzasadnia ono dyscyplinarnego zwolnienia pracownika.

Formalne wymagania

Rozwiązując umowę o pracę w trybie natychmiastowym pracodawca musi zachować wymagania formalne przewidziane w k.p. W razie niezgodnego z prawem rozwiązania umowy bez wypowiedzenia pracownik może dochodzić w sądzie pracy odszkodowania albo przywrócenia na etat.

Najistotniejszą kwestią przy zwolnieniach dyscyplinarnych jest dochowanie terminu. Zgodnie z art. 52 § 2 k.p., „rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika nie może nastąpić po upływie jednego miesiąca od uzyskania przez pracodawcę wiadomości o okoliczności uzasadniającej rozwiązanie umowy". Ponadto, konieczne jest skuteczne złożenie odpowiedniego oświadczenia przez pracodawcę, w którym poda on podstawę prawną, przyczynę rozwiązania umowy oraz uzasadnienie.

Kłamstwo na starcie

Problematyczną kwestią może być też odkrycie przez pracodawcę braku uprawnień pracowniczych, o których posiadaniu pracownik zapewniał w momencie zawierania umowy o pracę. Uważa się, że również w tym przypadku szef może rozwiązać umowę w trybie natychmiastowym.

Zgodnie z art. 52 § 1 pkt 3 kodeksu pracy „pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie zawinionej przez pracownika utraty uprawnień koniecznych do wykonywania pracy na zajmowanym stanowisku". Podana podstawa jest jedną z kilku sytuacji, w których pracodawca może rozwiązać z pracownikiem umowę o pracę w sposób natychmiastowy.

Czytaj także: Kiedy utrata uprawnień może być przyczyną zwolnienia urzędnika

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
ZUS
ZUS przekazał ważne informacje na temat rozliczenia składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Prawo karne
NIK zawiadamia prokuraturę o próbie usunięcia przemocą Mariana Banasia
Aplikacje i egzaminy
Znów mniej chętnych na prawnicze egzaminy zawodowe
Prawnicy
Prokurator Ewa Wrzosek: Nie popełniłam żadnego przestępstwa
Prawnicy
Rzecznik dyscyplinarny adwokatów przegrał w sprawie zgubionego pendrive'a