Memorandum o podjęcie pilnych działań skierowali do rządu przedsiębiorcy zasiadający przy okrągłym stole zorganizowanym przez Izbę Przemysłowo-Handlową w Krakowie oraz Urząd Miasta Krakowa. Inicjatorami spotkania i sygnatariuszami listu są: ASPIRE, ABSL, Business Centre Club, Małopolski Związek Pracodawców Lewiatan, Stowarzyszenie Budowniczych Domów i Mieszkań, American Chamber of Commerce in Poland oraz Francusko-Polska Izba Gospodarcza.
Inicjatywa to odpowiedź na stale rosnący brak rąk do pracy zauważalny w szczególności w sektorze produkcji, budownictwa i usług. Tymczasem, jak wynika z raportu NIK, w ciągu ostatnich czterech lat średni czas legalizacji pobytu cudzoziemca w Polsce wydłużył się ponad trzykrotnie: z 64 do 206 dni.
Czytaj także: Zatrudnianie cudzoziemców: jak przedsiębiorcy omijają przeciążone urzędy
Przedsiębiorcy proponują więc w memorandum zmiany w trzech zasadniczych obszarach. Przede wszystkim zmiany prawa i wydłużenie w ten sposób legalnego okresu zatrudnienia cudzoziemca sprowadzonego do Polski na uproszczonych zasadach z obecnych 6 do 12, a nawet 18 miesięcy. Chcą także zwolnienia z obowiązku dołączania do wniosku o zezwolenie na pracę typu A tzw. testu rynku pracy, gdy cudzoziemiec przepracował co najmniej trzy miesiące u jednego pracodawcy. Z przepisów powinien zniknąć też obowiązek uzyskania nowego zezwolenia na pracę cudzoziemca wtedy, gdy tylko zmienia on stanowisko w tej samej firmie.
Zmiany wymagają także procedury, tak by m.in. powstała lista zawodów lub rozszerzona została lista państw, których obywatele mogą pracować w Polsce na podstawie oświadczenia m.in. o państwa azjatyckie, np. Indie i Bangladesz. Urzędy powinny w ciągu siedmiu dni od złożenia wniosku o wydanie zezwolenia na pobyt i pracę umieszczać w dokumencie podróży pracownika z zagranicy odcisk stempla legalizacyjnego.