W wyroku z 15 września 2015 r. (II PK 242/14) SN uznał, że nie jest wyłączone stosowanie klauzul generalnych z art. 8 k.p. w odniesieniu do umów o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy (art. 1012 k.p.). Z kolei w wyroku z 16 grudnia 2014 r. (I PK 125/14, OSNAPiUS 2016/7/82) stwierdził, że zachowanie pracodawcy polegające na zawarciu przyrzeczonej umowy na okres próbny z jednoczesnym natychmiastowym jej wypowiedzeniem, stanowi nadużycie prawa do rozwiązywania w tym trybie umowy o pracę (art. 8 k.p.).
Uzasadniona zwłoka
Z kolei wyrok SN z 2 grudnia 2014 r. (I PK 113/14) stanowi wyraz sensownego zastosowania art. 8 k.p. do sytuacji, w których mająca oparcie w uzasadnionych przyczynach decyzja szefa o rozstaniu z pracownikiem wiąże się z niewielkim naruszeniem procedur. W tym orzeczeniu SN uznał, że jeśli rozwiązanie umowy o pracę było uzasadnione, ale nastąpiło z nieznacznym naruszeniem terminu z art. 52 § 2 k.p., to sąd może oddalić roszczenie o przywrócenie do pracy lub odszkodowanie, jeżeli stałoby to w sprzeczności z art. 8 k.p. W takim przypadku sąd powinien uzasadnić, dlaczego przekroczenie terminu uznano za nieznaczne oraz z jakich przyczyn uwzględnienie powództwa pozostawałoby w sprzeczności z art. 8 k.p.
Walka o czas
Zarzut nadużycia prawa jest często powoływany w kontekście przedawnienia roszczeń. Terminy przedawnienia roszczeń służą zagwarantowaniu pewności obrotu prawnego. Z tego względu zarzut przedawnienia można uznać za naruszający zasady współżycia społecznego w sytuacjach usprawiedliwionych wyjątkowymi okolicznościami (por. np. wyrok SN z 4 marca 1998 r., II UKN 536, OSNP 1999 nr 4, poz. 147). Dlatego długie opóźnienie w dochodzeniu roszczeń – nawet usprawiedliwione – nie powinno prowadzić do nieuwzględnienia zarzutu przedawnienia (por. wyrok SN z 4 marca 2010 r., I PK 186/09). Wykazanie niezgodności zarzutu przedawnienia z zasadami współżycia społecznego obciąża tę osobę, która zgłasza niezgodność. W tym przypadku prawie zawsze jest to pracownik.
W wyroku z 12 stycznia 2012 r. (I PK 88/11) SN wskazał, że etatowiec kwestionujący legalne uprawnienie do podnoszenia przedawnienia przez pracodawcę musi wykazać – zgodnie z art. 6 k.c. – przesłanki swojej kontestacji. Konstrukcja nadużycia prawa (art. 8 k.p.) ma charakter wyjątkowy i chociaż może mieć zastosowanie w przypadku nadużycia prawa przez osobę korzystającą z zarzutu przedawnienia, to jednak istnieje domniemanie, że osoba uprawniona korzysta z prawa podmiotowego w sposób legalny, zasługujący na ochronę prawną. Zarzut nadużywania prawa do korzystania z zarzutu przedawnienia zawsze jest oceniany w kontekście wszystkich okoliczności sprawy.
Ważny powód opóźnienia
W wyrokach z 13 czerwca 2013 r. (I PK 29/13) i z 4 października 2011 r. (I PK 48/11) SN stwierdził, że przy ocenie, czy zarzut przedawnienia stanowi nadużycie prawa, rozstrzygające znaczenie mają okoliczności konkretnego przypadku zachodzące po stronie poszkodowanego oraz osoby zobowiązanej do naprawienia szkody. W szczególności znaczenie ma charakter uszczerbku, jakiego doznał poszkodowany, przyczyna opóźnienia w dochodzeniu roszczenia i czas trwania tego opóźnienia, a także zachowanie obydwu stron stosunku zobowiązaniowego. Zastosowanie art. 8 k.p. jest uzasadnione szczególnie wtedy, gdy szef celowo wprowadzał pracownika w błąd co do zasadności jego roszczenia.