Symulowanie choroby powodem rozwiązania umowy o pracę

Wykorzystywanie zwolnienia lekarskiego wbrew jego przeznaczeniu może być uzasadnioną przyczyną wymówienia angażu przez szefa.

Publikacja: 01.09.2016 02:00

Symulowanie choroby powodem rozwiązania umowy o pracę

Foto: 123RF

Wypowiedziałem umowę pracownikowi, który dezorganizował pracę w zakładzie (musiałem zatrudnić nową osobę do produkcji okien). Przyczynami były częste nieobecności w pracy (m.in. nagłe zwolnienia lekarskie, w ostatnich dwóch latach po kilka miesięcy w roku, także w wakacje). Ponadto chory pracował fizycznie na budowie w czasie jednego ze zwolnień lekarskich. Odwołał się do sądu, chce przywrócenia na etat. Uważa, że podane przyczyny są bezpodstawne, bo kodeks pracy pozwala rozstać się z powodu absencji tylko w art. 53 (bez wypowiedzenia). Czy żądanie pracownika jest zasadne? – pyta czytelnik.

Oświadczenie pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę musi zawierać przyczyny konkretne i prawdziwe (por. uchwała Sądu Najwyższego z 27 czerwca 1985 r., III PZP 10/85). Przy czym powody te nie muszą być zawinione, mogą być też niezawinione przez pracownika. To pod tym kątem należy przeanalizować wskazane przyczyny, czyli wielokrotne absencje chorobowe oraz wykorzystywanie zwolnienia lekarskiego niezgodnie z jego celem.

Wszechstronna analiza

Warto tu przywołać stanowisko SN z wyroku z 6 listopada 2001 r. (I PKN 449/00). Jedną z przyczyn niezawinionych przez pracownika jest długotrwała absencja chorobowa, która tylko wówczas może być uznana za uzasadnioną, gdy pracodawca wykaże, iż absencja ta ma związek z naruszeniem jego istotnych interesów, skutkowała dla niego dolegliwościami w postaci dezorganizacji pracy i wiązała się z negatywnymi dla niego konsekwencjami. Co ponadto istotne, badając zasadność wypowiedzenia, sąd indywidualnie ocenia i analizuje konkretną sytuację. Uwzględnia zarówno przymioty pracownika związane ze stosunkiem pracy, jak i interes pracodawcy. Chodzi przy tym o pracownika sumiennie i starannie wykonującego swoje obowiązki (uchwała SN z 27 czerwca 1985 r., III PZP 10/85).

Spóźnione zamówienia

Niewątpliwie nieobecność pracownika może dezorganizować pracę w zakładzie. Szczególnie wtedy, gdy produkcja określonego dobra odbywa się taśmowo (np. zakład produkcji okien), a pracodawca ma terminowe zamówienia do wykonania od kontrahentów.

Poza tym co do zasady taka sytuacja może generować dodatkowe koszty dla pracodawcy. Wiążą się one choćby z zatrudnieniem nowej osoby (jak w tym wypadku) czy wypłatą dodatkowych świadczeń dla innych wskutek zwiększonego wymiaru czasowego świadczenia zadań. Poza tym mogło to uniemożliwić pracodawcy realizację planu urlopów.

W świetle art. 30 § 4 kodeksu pracy oraz stanowiska orzecznictwa SN można przyjąć, że opisane działania pracodawcy były słuszne i uzasadnione. Ponadto jak wskazał SN w wyroku z 3 listopada 1997 r. (I PKN 327/99), długotrwała choroba pracownika może stanowić przyczynę wypowiedzenia, a wniosek taki wolno wyprowadzić m.in. z unormowań o rozwiązywaniu umowy z powodu długotrwałej choroby przewidzianych w art. 53 k.p. Zawarta jest w nich generalna myśl, że pracodawca ma mieć możliwość rozstania w razie przedłużającej się (długotrwałej) choroby pracownika. Rozwiązanie stosunku pracy na mocy tego przepisu może nastąpić bez wypowiedzenia. Natomiast nie oznacza to, że z powodu długotrwałej niedyspozycji nie rozwiąże się stosunku pracy w drodze wypowiedzenia.

Pracodawca stwierdził, że były pracownik w czasie zwolnienia lekarskiego pracował fizycznie na rzecz innej osoby trzeciej. Z kolei jak zaakcentował SN w wyroku z 26 września 2001 r. (I PKN 638/00), „pracownik, który w czasie zwolnienia lekarskiego podejmuje czynności sprzeczne z jego celem, jakim jest uzyskanie zdolności do pracy, a zwłaszcza czynności prowadzące do przedłużenia nieobecności w pracy, godzi w dobro pracodawcy i działa sprzecznie ze swoimi obowiązkami, takimi jak lojalność wobec pracodawcy, obowiązek świadczenia pracy i usprawiedliwiania nieobecności". Trudno więc uznać, że świadczenie pracy przez pracownika na rzecz innej firmy czy osoby służy jego szybkiemu powrotowi do pracodawcy.

—Marcin Nagórek, radca prawny

podstawa prawna: art. 30 § 4, art. 53 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (tekst jedn. DzU z 2014 r., poz. 1502 ze zm.)

Wypowiedziałem umowę pracownikowi, który dezorganizował pracę w zakładzie (musiałem zatrudnić nową osobę do produkcji okien). Przyczynami były częste nieobecności w pracy (m.in. nagłe zwolnienia lekarskie, w ostatnich dwóch latach po kilka miesięcy w roku, także w wakacje). Ponadto chory pracował fizycznie na budowie w czasie jednego ze zwolnień lekarskich. Odwołał się do sądu, chce przywrócenia na etat. Uważa, że podane przyczyny są bezpodstawne, bo kodeks pracy pozwala rozstać się z powodu absencji tylko w art. 53 (bez wypowiedzenia). Czy żądanie pracownika jest zasadne? – pyta czytelnik.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Praca, Emerytury i renty
Płaca minimalna jeszcze wyższa. Minister pracy zapowiada rewolucję
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Sądy i trybunały
Trybunał Konstytucyjny na drodze do naprawy. Pakiet Bodnara oceniają prawnicy
Mundurowi
Kwalifikacja wojskowa 2024. Kobiety i 60-latkowie staną przed komisjami