Nierówność płacowa - odszkodowanie na podstawie przepisów kodeksu cywilnego

Pracownik, który bezzasadnie jest niżej opłacany, ale nie udowodni, że to skutek dyskryminacji, może dochodzić odszkodowania na podstawie przepisów kodeksu cywilnego.

Publikacja: 29.08.2019 06:20

Nierówność płacowa - odszkodowanie na podstawie przepisów kodeksu cywilnego

Foto: 123RF

- Kierownik sklepu działającego w dużej sieci już po rozwiązaniu umowy pozwał pracodawcę o odszkodowanie za to, że przez kilka lat był nierówno traktowany – znacznie mniej zarabiał w porównaniu z innymi kierownikami sklepów w tej samej sieci. Nie jest jednak w stanie wskazać żadnej przyczyny, z powodu której się tak działo, czyli udowodnić, że był z jakiegoś konkretnego powodu dyskryminowany. Czy mimo to ma szansę na uzyskanie odszkodowania? – pyta czytelnik.

Tak.

Sąd Najwyższy dopuszcza zasądzenie odszkodowania także w sytuacji, gdy nie można stwierdzić, że doszło do dyskryminacji pracownika.

Czytaj także:

Nierówność płacowa - czego może dochodzić dyskryminowany pracownik

Zakaz dyskryminacji...

W orzecznictwie SN przyjmuje się, że należy odróżnić zasadę równych praw lub równego traktowania pracowników (art. 112 k.p.) od zakazu dyskryminacji (por. art. 113 k.p.). Wyrażony w art. 113 k.p. zakaz dyskryminacji został rozwinięty w art. 183a – 183e k.p., czyli w rozdziale IIa działu I kodeksu pracy zatytułowanym „Równe traktowanie w zatrudnieniu". Na potrzeby stosowania przepisów tego rozdziału równe traktowanie w zatrudnieniu oznacza niedyskryminowanie w jakikolwiek sposób, bezpośrednio lub pośrednio, z przyczyn określonych w art. 183a § 1 k.p. (tak stanowi art. 183a § 2 k.p.).

... a zasada równych praw

Zasada niedyskryminacji (art. 113 k.p., art. 183a – 183e k.p.) nie jest tożsama z określoną w art. 112 k.p. zasadą równych praw (równego traktowania) pracowników jednakowo wypełniających takie same obowiązki. Przyjmuje się, że te dwie zasady, choć pozostają ze sobą w ścisłym związku, niewątpliwie stanowią zasady odrębne, których naruszenie przez pracodawcę rodzi różne konsekwencje. Na przykład odpowiedzialność odszkodowawczą pracodawcy z art. 183d k.p. rodzi tylko naruszenie zakazu dyskryminacji (art. 113 k.p.).

Pracownik dochodzący odszkodowania z tytułu naruszenia zasady równego traktowania (zakazu dyskryminacji) musi najpierw wykazać, że był w zatrudnieniu dyskryminowany (z przyczyn wymienionych w art. 113 k.p. lub w art. 183a § 1 k.p.). Dopiero w następnej kolejności pracodawcę obciąża dowód, że przy różnicowaniu pracowników kierował się obiektywnymi przesłankami (por. wyroki SN z: 3 czerwca 2014 r., III PK 126/13; 9 czerwca 2006 r., III PK 30/06, OSNP 2007 nr 11-12, poz. 160 oraz postanowienie z 24 maja 2005 r., II PK 33/05).

Inna podstawa żądań

W razie braku stwierdzenia dyskryminacji, podstawy prawnej roszczeń odszkodowawczych pracownika nie może stanowić art. 183d k.p. w związku z art. 113 k.p. Nie oznacza to jednak braku sankcji odszkodowawczej za nierówne wynagradzanie w porównaniu do innych pracowników za wykonywanie takich samych (podobnych) obowiązków pracowniczych na takich samych stanowiskach pracy.

Ścisły związek między zasadami wyrażonymi w art. 112 k.p. i art. 113 k.p. polega na tym, że jeśli pracownicy wypełniają tak samo jednakowe obowiązki, ale traktowani są nierówno ze względu na przyczyny określone w art. 113 k.p., to są dyskryminowani (art. 183a § 1 k.p.). Jeżeli jednak nierówność nie jest podyktowana zakazanymi przez ten przepis kryteriami, dochodzi tylko do naruszenia zasady równych praw (równego traktowania) pracowników, o której stanowi art. 112 k.p., a nie do naruszenia zakazu dyskryminacji z art. 113 k.p.

Oznacza to, że przepisy k.p. odnoszące się do dyskryminacji nie mają zastosowania w razie nierównego traktowania niespowodowanego przyczyną (kryterium) uznaną za podstawę dyskryminacji. Zasada niedyskryminacji jest zatem kwalifikowaną postacią naruszenia zasady równych praw ze względu na kryterium oczywiście dyskryminujące porównywanych pracowników.

Jednocześnie jednak przyjęcie tego typu poglądów nie zwalnia pracodawców za zwykłe nierówne traktowanie i nie wyłącza możliwości dochodzenia przez pracownika roszczeń odszkodowawczych wywodzonych z zasady równego traktowania (równych praw) pracowników wyrażonej w art. 112 k.p. W orzecznictwie przyjmuje się bowiem, że naruszenie obowiązku równego traktowania pracowników, którzy jednakowo wypełniają takie same obowiązki (art. 112 k.p.), wynika ze stosunku pracy i może uzasadniać odpowiedzialność odszkodowawczą pracodawcy na ogólnych zasadach odpowiedzialności kontraktowej (por. wyrok SN z 18 września 2014 r., III PK 136/13).

Naruszenie zasady równych praw (równego traktowania) pracowników jednakowo wypełniających takie same obowiązki (art. 112 k.p.) również jest sankcjonowane, ale na innej podstawie prawnej. W szczególności pracownik może dochodzić odszkodowania na podstawie art. 471 k.c. w związku z art. 300 k.p.

Zdaniem autora

Rafał Krawczyk, sędzia Sądu Okręgowego w Toruniu

Jak trafnie wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z 17 kwietnia 2018 r. (II PK 37/17), w przypadku naruszenia zasady równego traktowania w zatrudnieniu w zakresie wysokości wynagrodzenia w przeszłości, pracownik może dochodzić odszkodowania stanowiącego różnicę między wynagrodzeniem, jakie powinien otrzymywać bez naruszenia zasady równego traktowania, a wynagrodzeniem rzeczywiście otrzymywanym. Zasada równych praw pracowników z tytułu jednakowego wypełniania takich samych obowiązków (art. 112 k.p.) uzasadnia weryfikację ustalenia nierównych wynagrodzeń za pracę na podstawie art. 78 k.p. Przepis ten wymaga ustalenia wynagrodzenia w sposób odpowiadający w szczególności rodzajowi wykonywanej pracy i kwalifikacjom wymaganym przy jej wykonywaniu, a także z uwzględnieniem ilości i jakości świadczonej pracy. W praktyce ustalenie wysokości odszkodowania sprowadzi się do porównania wysokości wynagrodzenia, jakie otrzymywał pracownik, z wynagrodzeniami innych pracowników na identycznych stanowiskach (przy uwzględnieniu zakresu ich obowiązków). Istotne znaczenie może mieć też ustalenie zarobków poprzedników oraz następców dochodzącego roszczenia pracownika, szczególnie jeśli ich pensje także ustalono na dużo wyższym poziomie.

- Kierownik sklepu działającego w dużej sieci już po rozwiązaniu umowy pozwał pracodawcę o odszkodowanie za to, że przez kilka lat był nierówno traktowany – znacznie mniej zarabiał w porównaniu z innymi kierownikami sklepów w tej samej sieci. Nie jest jednak w stanie wskazać żadnej przyczyny, z powodu której się tak działo, czyli udowodnić, że był z jakiegoś konkretnego powodu dyskryminowany. Czy mimo to ma szansę na uzyskanie odszkodowania? – pyta czytelnik.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów