Choroby zawodowe to schorzenia, które bezspornie lub z wysokim prawdopodobieństwem zostały wywołane warunkami pracy. Pracownicy coraz częściej dochodzą od swoich pracodawców roszczeń w związku ze stwierdzonymi chorobami zawodowymi. Instytucje rynku pracy nie powinny rozmywać odpowiedzialności z tego tytułu na podmioty trzecie, niebędące formalnymi pracodawcami.
Więcej spraw
Pracownicy mają prawo dochodzić od swoich pracodawców roszczeń uzupełniających w związku ze skutkami choroby zawodowej, na jaką zapadli wykonując pracę na rzecz swojego pracodawcy. W ciągu ostatnich lat zaczęli korzystać ze swoich praw zauważalnie częściej. Istnieją dwie główne przyczyny tego stanu rzeczy. Po pierwsze, do lat 90 XX wieku, głównym pracodawcą w kraju były przedsiębiorstwa państwowe, które nie widziały zagrożenia własnego interesu w ewentualnej odpowiedzialności za stan zdrowia swoich pracowników, odpowiadał bowiem za to Skarb Państwa. Po drugie, świadomość pracowników w zakresie tej odpowiedzialności w ostatnich latach wzrosła diametralnie. Stało się to na skutek działalności (w tym agresywnego marketingu) firm oferujących dochodzenie odszkodowań.
Ze swoich uprawnień coraz śmielej korzystają również pracownicy tymczasowi. Coraz chętniej kierują oni swoje roszczenia nie pod adresem agencji zatrudnienia – swoich formalnych pracodawców, lecz pracodawców użytkowników. W szczególności, gdy tymczasowym pracodawcą użytkownikiem jest duże, dobrze prosperujące przedsiębiorstwo z kapitałem zagranicznym.
Praca tymczasowa
Kwestia odpowiedzialności z tytułu chorób zawodowych pracodawcy będącego agencją pracy tymczasowej jest sprawą nierozstrzygniętą jak dotąd wyraźnie przez Sąd Najwyższy. Nieprzesądzona została więc również rola pracodawców użytkowników w tym zakresie.
Tymczasem za wyłączeniem odpowiedzialności pracodawcy użytkownika przemawia kilka istotnych argumentów. Po pierwsze zauważyć należy, że pracownik tymczasowy nie jest pracownikiem pracodawcy użytkownika, a jedynie świadczy pracę na jego rzecz. Pracodawcą jest agencja pracy tymczasowej. Świadczy ona swoje usługi odpłatnie i ponosi ryzyko związane z prowadzeniem tej działalności. W tym ryzyko związane z zatrudnianiem pracowników tymczasowych. Zaliczyć do niego należy również odpowiedzialność z tytułu chorób zawodowych. Odrębne twierdzenie wypaczałoby gospodarczy i ekonomiczny sens instytucji agencji pracy.