Do Sejmu wpłynął przygotowywany od dawna w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej projekt zmian w ustawie o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych.
Nowela ma iść szybką ścieżką legislacyjną. Autorzy liczą, że zostanie uchwalona na najbliższym posiedzeniu Sejmu. Dzięki temu zmiany będą mogły wejść w życie jeszcze pod koniec tego roku.
Dużo nowości
– Projekt jest korzystny dla przedsiębiorców zatrudniających niepełnosprawnych, gdyż uszczelni system udzielania tzw. ulg we wpłatach na PFRON – komentuje Edyta Sieradzka, wiceprezes OBPON.org.
Istotą zmian jest modyfikacja art. 22 ustawy o rehabilitacji, który faworyzuje w przetargach na zamówienia publiczne firmy zatrudniające co najmniej 25 osób, z czego co najmniej 30 proc. ze znacznym stopniem niepełnosprawności lub niepełnosprawne w stopniu umiarkowanym, połączonym ze schorzeniami natury psychicznej czy umysłowej, zaburzeniami rozwoju, epileptyków czy niewidomych. Jeśli taki podmiot podpisze kontrakt z firmą, która ma 25 pracowników, ale nie zatrudnia niepełnosprawnych, to ten kontrahent może zaoszczędzić niemałe pieniądze na opłatach dodatkowych, jakie musi wnosić do PFRON. Po zmianach pojawią się jednak liczne ograniczenia w udzielaniu tych ulg. Przede wszystkim nie będzie już takiej możliwości dla najmu, dzierżawy lub leasingu.
Kolejne ograniczenie dotyczy kwoty ulgi, która jest uzależniona obecnie od wysokości wynagrodzeń niepełnosprawnych zatrudnionych przy wykonaniu takiej usługi. Do tej pory zdarzało się, że nieuczciwe firmy fikcyjnie windowały wynagrodzenia, by ulga była jak największa, albo liczyły na to, że nie dotrze do nich kontrola PFRON. Po zmianach kwota ulgi zostanie ograniczona do najwyżej przeciętnego wynagrodzenia na jednego niepełnosprawnego.