Dyscyplinarka za kradzież nie tylko firmowego mienia

Przywłaszczenie mienia znajdującego się na terenie zakładu pracy stanowi ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych i uzasadnia rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia. Nie ma przy tym znaczenia wartość kradzionego mienia oraz to, czy jest ono własnością pracodawcy, czy też korzysta on z niego na innej podstawie. Nie tłumaczy nawet fakt, że jest to mienie porzucone na terenie zakładu.

Publikacja: 18.08.2015 06:30

Dyscyplinarka za kradzież nie tylko firmowego mienia

Foto: ROL

Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z 25 kwietnia 2013 r. (I PK 275/12).

Stan faktyczny

Pracownik usiłował wynieść z zakładu pracy śruby pozostawione na podłodze przy jego stanowisku pracy. Śruby stanowiły pozostałości po wykonaniu usługi przez firmę zewnętrzną realizującą zlecenie na rzecz pracodawcy. Pracodawca rozwiązał z podwładnym umowę o pracę bez wypowiedzenia, wskazując jako przyczynę kradzież mienia. Zwolniony odwołał się do sądu, wnosząc o przywrócenie do pracy.

Rozstrzygnięcie

Sąd rejonowy stwierdził, że kradzież śrub stanowiła ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych, zagrażała interesom pracodawcy i uzasadniała rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia. Sąd okręgowy nie podzielił tego stanowiska. Uznał, że kradzież miała błahy charakter z uwagi na niewielką wartość skradzionego mienia i nie uzasadniała rozwiązania umowy. Sprawa trafiła do Sądu Najwyższego.

SN uznał, że nawet drobna kradzież, która powoduje nieznaczny lub nawet zupełnie nieistotny uszczerbek majątkowy, prowadzi do naruszenia interesu niemajątkowego pracodawcy i uzasadnia rozwiązanie z pracownikiem umowy o pracę. Okoliczność, że skradzione mienie nie jest własnością pracodawcy, w żaden sposób nie uzasadnia łagodniejszego potraktowania podwładnego.

Sławomir Paruch, radca prawny, partner w kancelarii Raczkowski Paruch

W komentowanym orzeczeniu SN zwrócił uwagę na dwie istotne kwestie. Po pierwsze, że każda kradzież – niezależnie od wartości przywłaszczonych przedmiotów – stanowi ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych, zagraża interesom pracodawcy i uzasadnia rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia. Brak reakcji ze strony pracodawcy na kradzieże, nawet drobne, stwarzałby zagrożenie dla prawidłowego funkcjonowania zakładu pracy. Interes pracodawcy nie musi sprowadzać się w tym przypadku wyłącznie do interesu materialnego czy szkód majątkowych. Nawet jeśli wartość kradzionego mienia jest niewielka, zagrożone są niematerialne interesy pracodawcy, takie jak dyscyplina pracy czy poszanowanie jego majątku przez zatrudniane osoby.

Drugą istotną kwestią poruszoną przez SN jest to, że przy ocenie zachowania pracownika nie ma znaczenia, czy kradzione mienie jest własnością pracodawcy. Kradzież mienia należącego do kontrahenta pracodawcy należy oceniać tak samo, jak kradzież mienia samego pracodawcy. Ma to szczególny walor praktyczny, biorąc pod uwagę powszechne w dzisiejszych czasach korzystanie przez pracodawców z mienia na innej podstawie niż prawo własności. W szczególności można tu wymienić leasingowane samochody, komputery, maszyny vendingowe wynajmowane od zewnętrznych firm i wiele, wiele innych.

W doktrynie i orzecznictwie utrwalony jest pogląd, że każda kradzież mienia należącego do pracodawcy stanowi rażące naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych i uzasadnia rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia. Orzecznictwo SN milczało natomiast dotychczas na temat kradzieży mienia, które wprawdzie nie stanowi własności pracodawcy, ale znajduje się na terenie zakładu. W komentowanym orzeczeniu SN wyraził pogląd, że taką kradzież należy traktować tak samo jak przywłaszczenie mienia należącego do pracodawcy.

Takie stanowisko SN jest racjonalne i uzasadnione. Trudno bowiem akceptować wynoszenie przez pracowników mienia z zakładu tylko dlatego, że nie jest ono własnością pracodawcy. Takie działanie jest zawsze rażącym naruszeniem obowiązków pracowniczych.

Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z 25 kwietnia 2013 r. (I PK 275/12).

Stan faktyczny

Pozostało 97% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów