Wyższy limit 50-procentowych kosztów uzyskania przychodu dla twórców

Od 2018 r. obowiązuje podniesiony do 85 528 zł limit 50-proc. kosztów uzyskania oraz zamknięta lista przychodów, do których można je stosować. Od 19 lipca br. ten katalog wzbogacono m.in. o zarobki z tytułu tłumaczeń i tworzenia gier komputerowych.

Aktualizacja: 12.08.2018 14:30 Publikacja: 12.08.2018 07:00

Wyższy limit 50-procentowych kosztów uzyskania przychodu dla twórców

Foto: Fotolia.com

W kontekście ustalania podstawy opodatkowania szczególnie problematyczne bywają tzw. koszty autorskie, czyli te w wysokości 50 proc. przychodu. Tym bardziej, że odnoszące się do nich interpretacje fiskusa wydawane w ostatnim czasie są bardzo restrykcyjne.

Przychody objęte preferencją

Od początku 2018 r. w ustawie z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych pojawił się art. 22 ust. 9b zawierający zamknięty katalog działalności, do których stosuje się 50-proc. koszty uzyskania przychodów. Z uwagi na powszechną krytykę tej regulacji i zgłaszane niemal zewsząd wątpliwości interpretacyjne, ustawodawca zdecydował się na jej znowelizowanie poprzez:

- dodanie do niej dziedzin m.in. w zakresie: inżynierii budowlanej, tłumaczeń czy gier komputerowych,

- doprecyzowanie, że jej dyspozycją objęte są również: działalność naukowa i prowadzona na uczelni działalność dydaktyczna.

Wskutek powyższego, w aktualnym stanie prawnym, autorskie koszty można stosować do przychodów uzyskiwanych z  tytułu:

1) działalności twórczej w zakresie architektury, architektury wnętrz, architektury krajobrazu, inżynierii budowlanej, urbanistyki, literatury, sztuk plastycznych, wzornictwa przemysłowego, muzyki, fotografiki, twórczości audialnej i audiowizualnej, programów komputerowych, gier komputerowych, teatru, kostiumografii, scenografii, reżyserii, choreografii, lutnictwa artystycznego, sztuki ludowej oraz dziennikarstwa,

2) działalności artystycznej w dziedzinie sztuki aktorskiej, estradowej, tanecznej i cyrkowej oraz w dziedzinie dyrygentury, wokalistyki i instrumentalistyki,

3) produkcji audialnej i audiowizualnej,

4) działalności publicystycznej,

5) działalności muzealniczej w dziedzinie wystawienniczej, naukowej, popularyzatorskiej, edukacyjnej oraz wydawniczej,

6) działalności konserwatorskiej,

7) prawa zależnego, o którym mowa w art. 2 ust. 2 ustawy z 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych do opracowania cudzego utworu w postaci tłumaczenia,

8) działalności badawczo-rozwojowej, naukowo-dydaktycznej, naukowej oraz prowadzonej w uczelni działalności dydaktycznej.

Wspomniany art. 22 ust. 9b zmodyfikowano 19 lipca 2018 r. Jednak w zmienionym brzmieniu obejmuje on przychody uzyskane od 1 stycznia 2018 r.

Wyższy limit kosztów

W 2018 r. roczna kwota autorskich kosztów nie może przekroczyć poziomu wyznaczającego pierwszy próg skali podatkowej, czyli kwoty 85 528 zł. Ograniczenie to odnosi się łącznie do wszystkich tytułów podatnika uprawniających go do przedmiotowej preferencji kosztowej. Do końca 2017 r. rzeczony limit wynosił 42 764 zł.

Omawiane koszty kalkuluje się od przychodu pomniejszonego o potrącone przez pracodawcę w danym miesiącu składki na ubezpieczenia emerytalne, rentowe i chorobowe, których podstawę wymiaru stanowi przychód.

Jeżeli zatrudniony udowodni, że w danym roku łączne koszty przewyższały ustawowy limit, ma prawo odliczyć koszty faktycznie poniesione w zeznaniu podatkowym.

Przyjmuje się, że co do zasady każdy płatnik powinien pilnować limitu tylko w zakresie kosztów uwzględnianych przez siebie. Aby uniknąć jego przekroczenia w danym roku, zatrudniony powinien złożyć pracodawcy pisemne oświadczenie o rezygnacji ze stosowania autorskich kosztów w momencie uzyskania rocznego limitu.

Po przekroczeniu granicy

Kiedy twórca uzyskuje na tyle wysokie zarobki, iż w trakcie roku osiąga limit kosztów autorskich, zatrudniający go podmiot musi rozstrzygnąć kwestię dotyczącą tego, jak dalej rozliczać wynagrodzenie za pracę o charakterze twórczym. W rozwikłaniu tego dylematu z pomocą przychodzi interpretacja indywidualna dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie z 26 marca 2013 r. (IPPB2/415-18/13-2/MG). Wyjaśniono w niej, że po wykorzystaniu przez podatnika rocznego limitu kosztów autorskich, na etapie ustalania zaliczki na podatek dochodowy od należności za prace twórcze, nie przysługują już żadne koszty uzyskania przychodów.

Cztery główne warunki

Jak podkreślają organy skarbowe, aby możliwe było zastosowanie 50-proc. kosztów uzyskania przychodów do wynagrodzenia związanego z rozporządzeniem prawami autorskimi, muszą zostać spełnione następujące przesłanki:

1. praca wykonywana przez pracownika jest przedmiotem prawa autorskiego, a więc spełnia przesłanki utworu określone w ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych,

2. pracownik jest twórcą w rozumieniu tej ustawy i uzyskiwanie przychodu przez pracownika wynika z korzystania przez twórcę z tych praw lub rozporządzania tymi prawami,

3. stosunek prawny łączący pracownika i pracodawcę przewiduje zróżnicowanie wynagrodzenia należnego zatrudnionemu za część związaną z korzystaniem z praw autorskich i część związaną z wykonywaniem typowych obowiązków pracowniczych oraz prowadzona jest stosowna dokumentacja w tym zakresie, np. szczegółowa ewidencja przeniesionych praw autorskich, a także

4. od 1 stycznia 2018 r. przychody muszą być uzyskiwane z tych rodzajów działalności, o których mowa w art. 22 ust. 9b ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.

Powyższe znajduje potwierdzenie m.in. w interpretacjach indywidualnych Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z 1 czerwca 2018 r. (0115-KDIT2-1.4011.82.2018.2.MK) oraz z 31 lipca 2018 r. (0114-KDIP3-3.4011.262.2018.2.IM).

Fiskus bardzo restrykcyjny

Resort finansów od pewnego czasu wyraźnie podbija wymagania, jakie trzeba spełnić, by móc pomniejszać przychód o koszty w wysokości 50 proc. Daje temu wyraz w interpretacjach indywidualnych, w których akcentuje m.in., że prowadzone przez pracodawców ewidencje czasu pracy określające czas poświęcany przez zatrudnione osoby na aktywność o charakterze twórczym, nie są wystarczające do ustalania wysokości honorarium za przeniesienie praw autorskich. Taki pogląd został wyrażony m.in. w interpretacjach Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z:

- 25 października 2017 r. (0111-KDIB2-3.4011.123.2017.1.KK),

- 8 listopada 2017 r. (0114-KDIP3-3.4011.408.2017.1.GF),

- 2 lutego 2018 r. (0112-KDIL3-1.4011.384.2017.2.KF).

W ostatniej z tych interpretacji stwierdzono, że:

- zastosowanie autorskich kosztów uzyskania przychodów jest możliwe, gdy dana osoba uzyska przychód za wykonanie czynności będącej przedmiotem prawa autorskiego lub pokrewnego oraz gdy twórca dokona rozporządzenia prawami autorskimi do swojego utworu, czyli gdy przejdą one na zamawiającego dzieło (zleceniodawcę) lub gdy udzieli licencji na korzystanie z nich;

- z treści umowy o pracę (lub innego dokumentu) powinno jasno wynikać, że obowiązki ze stosunku pracy obejmują także działalność twórczą, a wyodrębniona część wynagrodzenia stanowi honorarium za przeniesienie praw autorskich do utworu; konieczne jest dokładne wyróżnienie (w jasny, czytelny sposób) tej części wynagrodzenia, która jest związana z korzystaniem lub rozporządzaniem przez pracownika z przysługujących mu praw autorskich;

- przez wyodrębnienie honorarium za prace twórcze nie można uznać sytuacji, w której płatnik określa je jako procent ogólnego czasu pracy pracownika;

- fakt powstania utworu powinien być odpowiednio udokumentowany, np. ewidencją prac stanowiących przedmiot prawa autorskiego;

- czas pracy nie jest wyznacznikiem wartości przychodu, w stosunku do którego przysługują 50-proc. koszty uzyskania przychodu;

- rejestracja czasu pracy (dokonywana na podstawie prowadzonej ewidencji) jest czynnością techniczną, która nie daje podstaw do preferencji kosztowej; nie jest ona wystarczająca do określenia wartości wynagrodzenia otrzymywanego za prace twórcze, gdyż czas poświęcony na wykonanie określonych działań nie jest odpowiednikiem udziału w prawie autorskim do utworu.

Jak czytamy w odpowiedzi Ministerstwa Finansów z 4 czerwca 2018 r. na interpelację poselską nr 22075 w sprawie zmiany interpretacji przepisów podatkowych w zakresie odliczenia 50-proc. kosztów uzyskania przychodu od honorariów z tytułu praw autorskich: „(...) zasadne jest, aby pracodawca tworzył przejrzysty mechanizm pozwalający precyzyjnie określić wysokość należnego honorarium, tj. wynagrodzenia za wykonywanie prac o charakterze twórczym lub za rozporządzenie przez twórcę majątkowymi prawami autorskimi.

Z jednej strony mechanizm ten zapewni, w przypadku braku realnego rezultatu umowy w postaci utworu, skuteczne skorygowanie wysokości wynagrodzenia, do którego w konsekwencji nie przysługiwały 50 proc. koszty uzyskania przychodu, natomiast w sytuacji, gdy utwór powstanie, mechanizm ten będzie pomocny przy dowodzeniu, że w odniesieniu do części wynagrodzenia twórcy pracodawca (płatnik) prawidłowo stosował 50 proc. koszty uzyskania przychodu, bowiem wynagrodzenie to stanowiło w istocie honorarium".

Wyłączony czas nieobecności

Koszty w stawce 50-proc. stosuje się do części wynagrodzenia dotyczącej wyłącznie tych okresów zatrudnienia, w których praca charakteryzująca się cechami twórczymi jest faktycznie wykonywana. Oznacza to, że autorskich kosztów nie wolno potrącać od kwot należnych zatrudnionemu za okresy przerw czy nieobecności w pracy. Pracownik korzystający np. z urlopu wypoczynkowego czy przebywający na zwolnieniu lekarskim nie wykonuje bowiem uzgodnionych z pracodawcą prac, których celem jest stworzenie umówionego utworu/dzieła. W rezultacie, przy kalkulowaniu podatku od świadczeń należnych za czas przerw i absencji pracownika w pracy uwzględnia się stałe, zryczałtowane koszty uzyskania przychodu. Tak wskazano m.in. w interpretacjach indywidualnych Dyrektora Izby Skarbowej:

- w Katowicach z 4 lipca 2012 r. (IBPBII/1/415-356/12/BD) oraz

- w Bydgoszczy z 18 kwietnia 2014 r. (ITPB2/415-61/14/IB).

Przykład

Pełnoetatowy pracownik zatrudniony na stanowisku programisty pracującego przy tworzeniu gier komputerowych ma w umowie o pracę zapis, że część realizowanych przez niego zadań służbowych jest przedmiotem prawa autorskiego. W sierpniu 2018 r. przez 4 dni był chory, za co otrzymał wynagrodzenie chorobowe w wysokości 767,29 zł brutto. Przez resztę roboczych dni sierpnia pracownik wykonywał pracę, za co naliczono mu:

- pensję za wykonywanie typowych obowiązków pracowniczych na poziomie 3200 zł brutto,

- honorarium za prace twórcze w kwocie 2750,63 zł.

Uwzględniając fakt, iż pracownik ma prawo do zryczałtowanych kosztów uzyskania przychodu w wysokości 111,25 zł oraz kwoty zmniejszającej miesięczne zaliczki podatkowe (46,33 zł), rozliczenie jego sierpniowego wynagrodzenia w opisanych okolicznościach powinno wyglądać następująco:

Mariusz Pigulski specjalista ds. płac

W kontekście ustalania podstawy opodatkowania szczególnie problematyczne bywają tzw. koszty autorskie, czyli te w wysokości 50 proc. przychodu. Tym bardziej, że odnoszące się do nich interpretacje fiskusa wydawane w ostatnim czasie są bardzo restrykcyjne.

Przychody objęte preferencją

Pozostało 97% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona