Osoba fizyczna też może ulec likwidacji jako pracodawca

Likwidacja pracodawcy będącego osobą fizyczną prowadzącą działalność gospodarczą ma miejsce, gdy dojdzie do rozwiązania stosunku pracy z ostatnim pracownikiem w związku z zakończeniem działalności, a tym samym zaprzestanie funkcjonowania jako podmiot zatrudniający. Kluczowego znaczenia nie ma tu samo wykreślenie z ewidencji działalności gospodarczej.

Publikacja: 03.08.2017 04:00

Aby wyrejestrować działalność, przedsiębiorca składa w urzędzie wniosek CEIDG-1.

Aby wyrejestrować działalność, przedsiębiorca składa w urzędzie wniosek CEIDG-1.

Foto: 123RF

Na takim stanowisku stanął Sąd Najwyższy w wyroku z 11 maja 2017 r. (II UK 213/16).

Decyzją z 28 maja 2014 r. ZUS odmówił ubezpieczonemu prawa do świadczenia przedemerytalnego. W odwołaniu od decyzji ubezpieczony zarzucił, że rozwiązanie z nim stosunku pracy nastąpiło z powodu likwidacji przedsiębiorstwa z przyczyn ekonomicznych, w związku z czym spełnił on warunki do nabycia prawa do świadczenia przedemerytalnego na podstawie art. 2 ust. 1 pkt 1 ustawy o świadczeniach przedemerytalnych. Jednak sąd okręgowy oddalił odwołanie ubezpieczonego, a następnie oddalona została również apelacja. Uzasadniając powyższe orzeczenia sądy ustaliły, że ubezpieczony był zatrudniony w ramach stosunku pracy od 1 stycznia 2005 r. u syna prowadzącego jednoosobową działalność gospodarczą. Do 2011 r. syn powoda zatrudniał przy tej działalności 9 pracowników. Jednak z uwagi na brak stałych dostaw odpadów do utylizacji, od połowy roku zaczął sukcesywne zwolnienia. Od maja 2012 r. w zatrudnieniu pozostał jedynie ubezpieczony, którego stosunek pracy rozwiązał się 31 października 2012 r. skutkiem wypowiedzenia ze względu na likwidację stanowiska pracy z przyczyn ekonomicznych. W chwili dokonywania wypowiedzenia, syn ubezpieczonego faktycznie nie prowadził już działalności gospodarczej, a z 22 listopada 2012 r. formalnie ją zawiesił.

Do dnia rozwiązania stosunku pracy ubezpieczony miał ukończone 62 lata i posiadał 33 lata, 10 miesięcy i 19 dni okresów składkowych i nieskładkowych. Następnie od 26 kwietnia 2013 r. był zarejestrowany jako osoba bezrobotna, pobierał zasiłek dla bezrobotnych przez ponad 180 dni.

Sądy, rozpatrując odwołanie, uznały, że o likwidacji pracodawcy nie można mówić, gdy jest nim osoba fizyczna. Taki pracodawca może bowiem zamknąć i wyrejestrować działalność, lecz mimo to nadal istnieje jako podmiot zatrudniający pracowników – osoba fizyczna.

Nie zgodził się z tym Sąd Najwyższy. Podniósł, iż teza, jakoby przepisy prawa pracy o likwidacji pracodawcy stosowało się tylko do osób prawnych i innych jednostek organizacyjnych, o których mówi art. 3 k.p., jest źródłem nieuzasadnionej dyskryminacji na niekorzyść osób fizycznych zatrudniających pracowników, jak i tych pracowników. Likwidacja jest pewnym procesem obejmującym formalny stan związany z wyrejestrowaniem działalności, który sam w sobie nie może być utożsamiany z likwidacją pracodawcy, jak również faktyczne i trwałe zakończenie prowadzonej działalności i rozwiązanie w związku z tym stosunków pracy ze wszystkimi pracownikami w celu zakończenia działalności, z którą wiązało się prowadzenie zakładu pracy w znaczeniu przedmiotowym. Trzeba bowiem pamiętać, że art. 3 k.p. definiuje pracodawcę również jako osoby fizyczne, jeżeli zatrudniają one pracowników. Skoro osoba fizyczna w związku z zakończeniem prowadzenia działalności gospodarczej rozwiązała stosunek pracy z ostatnim pracownikiem, to przestała być podmiotem zatrudniającym. W konsekwencji można uznać, że została zlikwidowana jako pracodawca.

Komentarz eksperta

Piotr Nietrzpiel, radca prawny w Kancelarii Prawa Pracy Wojewódka i Wspólnicy Sp.k.

Problem, jaki ujawnił się w przedmiotowej sprawie, wiąże się z brakiem definicji pojęcia „likwidacji pracodawcy" na gruncie prawa pracy, a ponadto specyfiką pracodawcy, którym jest osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą. W takim przypadku nie istnieje bowiem żadna odrębna jednostka organizacyjna zatrudniająca pracowników. Za taką nie można uznać „działalności gospodarczej" samej w sobie. To osoba fizyczna mająca podmiotowość prawną jest w tym wypadku podmiotem zatrudniającym.

W takiej sytuacji nie ulega wątpliwości, że na gruncie art. 2 ust. 1 pkt 1 ustawy o świadczeniach przedemerytalnych likwidacja pracodawcy – osoby fizycznej nie może być rozpatrywana jedynie jako likwidacja w sensie podmiotowym, jak robiły to sądy badające sprawę w toku instancji. Pojawiały się błędne wnioski, że taki pracodawca nie może ulec likwidacji, a więc formalnie miałby on trwać mimo braku pracowników i jakichkolwiek przejawów działalności. Dlatego też w tym przypadku należało odwołać się do aspektu przedmiotowego likwidacji pracodawcy, postrzeganego jako faktyczne i trwałe zaprzestanie prowadzonej działalności, uniemożliwiające dalsze zatrudnianie pracowników.

Potwierdzeniem takiego stanu może być wykreślenie z ewidencji działalności gospodarczej. Należy się jednak zgodzić ze stanowiskiem, że nie jest to element przesądzający. Wpis do ewidencji ma bowiem charakter jedynie deklaratoryjny i nawet w sytuacji niedokonania formalnego wykreślenia wpisu, może dojść do faktycznego zaprzestania działalności i likwidacji pracodawcy.

Należy podkreślić, że odmienne postrzeganie pojęcia „likwidacji pracodawcy" powodowałoby niczym nieuzasadnione różnicowanie pod względem prawa do uzyskania świadczeń przedemerytalnych pracowników, których pracodawcą była osoba fizyczna w stosunku do tych, których pracodawcą była jednostka organizacyjna posiadająca odrębną podmiotowość na gruncie prawa pracy – zwłaszcza, że przy wyborze pracodawcy pracownik co do zasady nie bierze pod uwagę formy prawnej, w jakiej działa pracodawca.

Na takim stanowisku stanął Sąd Najwyższy w wyroku z 11 maja 2017 r. (II UK 213/16).

Decyzją z 28 maja 2014 r. ZUS odmówił ubezpieczonemu prawa do świadczenia przedemerytalnego. W odwołaniu od decyzji ubezpieczony zarzucił, że rozwiązanie z nim stosunku pracy nastąpiło z powodu likwidacji przedsiębiorstwa z przyczyn ekonomicznych, w związku z czym spełnił on warunki do nabycia prawa do świadczenia przedemerytalnego na podstawie art. 2 ust. 1 pkt 1 ustawy o świadczeniach przedemerytalnych. Jednak sąd okręgowy oddalił odwołanie ubezpieczonego, a następnie oddalona została również apelacja. Uzasadniając powyższe orzeczenia sądy ustaliły, że ubezpieczony był zatrudniony w ramach stosunku pracy od 1 stycznia 2005 r. u syna prowadzącego jednoosobową działalność gospodarczą. Do 2011 r. syn powoda zatrudniał przy tej działalności 9 pracowników. Jednak z uwagi na brak stałych dostaw odpadów do utylizacji, od połowy roku zaczął sukcesywne zwolnienia. Od maja 2012 r. w zatrudnieniu pozostał jedynie ubezpieczony, którego stosunek pracy rozwiązał się 31 października 2012 r. skutkiem wypowiedzenia ze względu na likwidację stanowiska pracy z przyczyn ekonomicznych. W chwili dokonywania wypowiedzenia, syn ubezpieczonego faktycznie nie prowadził już działalności gospodarczej, a z 22 listopada 2012 r. formalnie ją zawiesił.

Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona