Tak uznał Sąd Najwyższy w wyroku z 14 grudnia 2017 r. (II PK 322/16).
Powódka była zatrudniona w jednostce budżetowej na podstawie umowy o pracę. Ponieważ otrzymywała wynagrodzenie niższe niż inne osoby na podobnych stanowiskach, wystąpiła do sądu o zasądzenie od pracodawcy odszkodowania oraz zadośćuczynienia z tytułu dyskryminacji w zatrudnieniu. Powoływała się na dyskryminację ze względu na wiek i przynależność związkową.
W trakcie zatrudnienia pracownicy zawiązał się u pracodawcy związek zawodowy, który przystąpił do Międzyzakładowej Komisji Pracowników Biura Zarządu Regionu G. Powódka reprezentowała związek zawodowy u pozwanego jako przewodnicząca. Powołała się na sytuację, w której wskazana komisja międzyzakładowa wniosła o wyrażenie zgody na jej udział w kilkudniowych szkoleniach związkowych z zachowaniem prawa do wynagrodzenia w ramach uprawnienia do zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy ze względu na udział w czynnościach doraźnych. Pracodawca wyraził zgodę na udział, ale w ramach urlopu wypoczynkowego lub bezpłatnego.
Czytaj też: Nie każdy związkowiec dostanie wolne od pracy
Sąd rejonowy oddalił powództwo. Wskazał, że dysponując wykazem wynagrodzeń pracowników pozwanego nie dostrzegł tego typu różnic w wynagrodzeniach, by stwierdzić, że powódka była nierówno traktowana. Podkreślił, że nieznaczne różnice w wynagrodzeniu pracowników, będące wynikiem oceny ich pracy, różnic w zakresie kompetencji, odpowiedzialności, wymaganego doświadczenia i umiejętności, nie powinny być co do zasady traktowane jako naruszające zasadę równego traktowania. Jeżeli chodzi natomiast o zarzut powódki, iż była dyskryminowana ze względu na przynależność do związku zawodowego, co miało przejawiać się m.in. w ograniczeniu dostępu do szkoleń, to sąd wskazał, iż wielodniowe szkolenie organizowane przez związek zawodowy obejmujące tylko dni robocze nie może zostać uznane za czynność doraźną w rozumieniu art. 31 ust. 3 ustawy o związkach zawodowych. Tym samym pracodawca nie naruszył praw pracownicy, a jego postępowanie nie może zostać uznane za dyskryminujące.