- Jestem emerytowanym policjantem. Zgodnie z ustawą o Policji prawo do pełnego urlopu nabyłem 1 stycznia 2018 r. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, z dniem zwolnienia ze służby wypłacono mi ekwiwalent za cały urlop przysługujący mi w 2018 r. (tak jakbym przepracował cały rok). Po bardzo krótkim czasie zostałem zatrudniony w innym zakładzie pracy. W chwili obecnej istnieje wątpliwość, czy w nowym zakładzie pracy należy mi się urlop wypoczynkowy za 2018 r. proporcjonalnie do przepracowanego okresu, czy też taki urlop mi się nie należy z uwagi na wypłacony ekwiwalent w poprzednim zakładzie. Z rozmów z kolegami, byłymi policjantami, znajdującymi się w podobnej sytuacji, wiem, że ich nowe zakłady pracy w różny sposób interpretują ich prawo do urlopu. – pyta czytelnik.
Czytaj także: Urlop wypoczynkowy, a przejście pracowników do innego pracodawcy
Ustawa z 6 kwietnia 1990 r. o Policji stanowi w art. 82, że policjantowi przysługuje prawo do corocznego płatnego urlopu wypoczynkowego w wymiarze 26 dni roboczych. Z kolei na podstawie art. 114 tej ustawy, policjant zwalniany ze służby otrzymuje odprawę oraz ekwiwalent pieniężny za niewykorzystane urlopy wypoczynkowe lub dodatkowe oraz za niewykorzystany czas wolny od służby.
Stawka ekwiwalentu
Ekwiwalent pieniężny za jeden dzień niewykorzystanego urlopu wypoczynkowego lub dodatkowego oraz za każde rozpoczęte 8 godzin niewykorzystanego czasu wolnego przysługującego na podstawie art. 33 ust. 3 ustawy ustala się w wysokości 1/30 części miesięcznego uposażenia zasadniczego wraz z dodatkami o charakterze stałym, należnego na ostatnio zajmowanym stanowisku służbowym (art. 115a ustawy).
Zmiana pracodawcy
W opisanej sytuacji policjant odchodząc ze służby otrzymał ekwiwalent za cały urlop przysługujący w 2018 r., a następnie rozpoczął pracę u kolejnego pracodawcy. Zgodnie z art. 1551 kodeksu pracy u kolejnego pracodawcy przysługuje mu w tej sytuacji urlop wypoczynkowy w wymiarze: