Ostatnio jednak pojawiło się na tym tle sporo wątpliwości interpretacyjnych a sytuacje dodatkowo skomplikował fakt, że 27 czerwca b.r. na stronie Urzędu Ochrony Danych Osobowych w aktualnościach pojawił się krótki komunikat, z którego wynika, że zdaniem UODO w aktualnym stanie prawnym pracodawcy nie mogą samodzielnie prowadzić kontroli stanu trzeźwości pracowników, nawet za ich zgodą. Przesądza o tym brzmienie art. 17 ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (t. jedn. Dz. U. z 2012 r. poz. 1356 z późn. zm.). Zdaniem UODO wszelkie okoliczności i zasady, na jakich można przeprowadzić badanie trzeźwości pracownika określa art. 17 ustawy o wychowaniu w trzeźwości.
Czytaj także: Badanie pracowników alkomatem przez pracodawcę już nielegalne - stanowisko UODO
Z powyższą interpretacją UODO trudno jest się jednak zgodzić. Podstawową jej wadą jest przede wszystkim brak systemowego, holistycznego podejścia do poruszanej problematyki oraz niewłaściwa interpretacja przepisów o wychowaniu w trzeźwości prowadząca do wniosku, że jest to jedyny akt prawny, który reguluje problem prewencyjnych badań trzeźwości.
Na wstępie wypada przypomnieć, że od lat w orzecznictwie Sądu Najwyższego dominuje stanowisko, zgodnie z którym naruszenie obowiązku trzeźwości w pracy stanowi ciężkie naruszenie podstawowego obowiązku pracowniczego, co kwalifikuje się na rozwiązanie stosunku pracy w tzw. trybie dyscyplinarnym, bez zachowania okresu wypowiedzenia, o którym mowa w art. 52 § 1 pkt 1 kodeksu pracy. Naruszenie obowiązku trzeźwości należy ocenić jako ciężkie bez względu na to, czy przybycie pracownika do zakładu pracy naruszyło konkretny, wymierny interes pracodawcy czy też wyrządziło istotną szkodę w mieniu pracodawcy (zob. np. wyr. SN z dnia 18 listopada 2003 r., I PK 5/03, LEX nr 599521 oraz wyrok SN z 23 lipca 1987 r., I PRN 36/87, OSNC 1989, nr 2, poz. 32). Stawienie się pracownika w miejscu wykonywania pracy w stanie nietrzeźwym wyklucza zarówno możliwość świadczenia przez niego pracy, jak też pozostawania w gotowości do jej świadczenia (zob. wyrok SN z 11 kwietnia 2000 r.( I PKN 586/1999, OSNP 2001, nr 18, poz. 556).
Oczywistym jest też fakt, że nietrzeźwy pracownik może doprowadzić do szeregu poważnych, często nieodwracalnych szkód w mieniu pracodawcy, osób trzecich, czy też doprowadzić do uszczerbku na zdrowiu swoim oraz innych osób, a w skrajnych sytuacjach doprowadzić do śmierci swojej i innych osób (np. powodując wypadek drogowy). Bez możliwości kontroli trzeźwości pracowników przy powyższych rodzajach działalności (np., transport drogowy, kopalnie, czy budownictwo), pracodawca nie jest często w stanie skutecznie organizować procesu pracy oraz wypełniać prawidłowo swoich obowiązków wobec innych pracowników (np. zapewnić im bezpiecznych i higienicznych warunków pracy) oraz osób trzecich. Pracodawca ponosi bowiem odpowiedzialność za stan bezpieczeństwa i higieny pracy (art. 207 § 1 k.p.). Oznacza to, że wypełniając ten obowiązek pracodawca zobowiązany do zapewnienia pracownikom faktycznego bezpieczeństwa.