Równoważny lub zadaniowy
Referendarze sądowi są zatrudnieni na podstawie mianowania. Jeśli chodzi o ich czas pracy, to według art. 151b § 2d ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych wynosi 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym nieprzekraczającym trzech miesięcy. Jeżeli jest to uzasadnione potrzebami sądu, wobec referendarzy może być stosowany równoważny lub zadaniowy czas pracy. Rozwiązanie to należy ocenić pozytywnie, zwłaszcza gdy chodzi o możliwość wprowadzenia zadaniowego czasu pracy. Ten system daje bowiem możliwość bardziej elastycznego ukształtowania czasu pracy i może być korzystne dla obu stron stosunku pracy.
Do zastosowania zadaniowego czasu pracy konieczne jest jednak generalne określanie zadań referendarza w zarządzeniu prezesa sądu. Mają to być zadania o charakterze skonkretyzowanym, zamkniętym i powtarzającym się. W zarządzeniu wprowadzającym stosowanie systemu zadaniowego czasu pracy prezes sądu określa także normy pracy, biorąc pod uwagę obowiązujący referendarzy czas pracy. Przy czym normy te ustala się, uwzględniając obciążenie zadaniami, stopień złożoności powierzonych zadań oraz organizację pracy. Zadania te nie mogą być ustalane doraźnie, poprzez wydawanie referendarzowi każdego dnia poleceń przez przełożonego.
Jeśli nie zastosowano zadaniowego czasu pracy, to rozkład czasu pracy referendarzy oraz jego wymiar w poszczególnych dniach tygodnia określa prezes sądu. Na pisemny wniosek referendarza uzasadniony ważnymi względami rodzinnymi lub osobistymi prezes sądu może ustalić indywidualny rozkład pracy w ramach systemu czasu pracy, którym jest objęty (art. 151 b § 2j usp).
Praca w nadgodzinach
Ustawodawca przewidział dla referendarzy sądowych szczególne regulacje (w stosunku do przepisów kodeksu pracy), również gdy chodzi o pracę w godzinach nadliczbowych. Jeżeli bowiem wymagają tego szczególne potrzeby sądu, prezes sądu lub przewodniczący wydziału może polecić referendarzowi wykonywanie obowiązku poza obowiązującym go czasem pracy, a w wyjątkowych wypadkach także w niedzielę i święta. Wprost przewidziano zatem możliwość zobowiązania referendarzy do wykonywania pracy w większym wymiarze, w tym w niedziele i święta. Jest to jednak dopuszczalne tylko wówczas, gdy wymagają tego szczególne potrzeby sądu. W praktyce chodzi tu zwłaszcza o sytuacje, gdy sąd nie może opanować wpływu i ma znaczne (wielomiesięczne) zaległości.
Wydaje się, że prezes sądu lub przewodniczący nie powinni nadużywać tej wyjątkowej regulacji i zobowiązywać referendarzy do takiej pracy w godzinach nadliczbowych jedynie w poważnych sytuacjach, gdy sąd jest już w bardzo trudnej sytuacji i istnieje realne zagrożenie dla rozpoznania spraw w rozsądnym terminie. Zwykle dzieje się tak w okresie jesiennym, gdy można już ocenić wyniki sądu. Jeśli więc po analizie wpływu i jego struktury prezes sądu lub przewodniczący wydziału uzna, że faktycznie nie ma innej możliwości poprawy wyników wydziału niż zwiększenie czasu pracy referendarzy, to powinien, moim zdaniem, sięgnąć do tych wyjątkowych regulacji. Przy czym decyzja ma charakter polecenia służbowego i nie wymaga zgody referendarza na wykonywanie zadań poza obowiązującym go czasem pracy, a w wyjątkowych wypadkach także w niedzielę i święta. Pamiętać jednak należy o przepisach regulujących szczególne uprawnienia pracowników związane z rodzicielstwem (art. 29 ust. 3 ustawy o pracownikach urzędów państwowych). Uważam, że normy te mają zastosowanie także do referendarzy (z mocy odesłania z art. 151 b § 4 usp oraz art. 18 ustawy o pracownikach sądów i prokuratury).
Wynagrodzenie za nadgodziny
Przepisy prawa o ustroju sądów powszechnych zawierają też szczególne rozwiązania, gdy chodzi o wynagrodzenie referendarzy za pracę w zwiększonym wymiarze czasu pracy. Według bowiem art. 151 b § 2l usp referendarzowi sądowemu za pracę wykonywaną poza obowiązującym go czasem pracy przysługuje według jego wyboru czas wolny w tym samym wymiarze albo wynagrodzenie, bez dodatków, o których mowa w art. 1511 § 1 kodeksu pracy. Wybór jest dla prezesa sądu wiążący. Nie może on zatem nie uwzględnić wniosku referendarza o udzielenie czasu wolnego i zamiast tego polecić wypłatę mu wynagrodzenia. Warto przy tym podkreślić, że gdy chodzi o wynagrodzenie, to ustawodawca wprowadził tu szczególne rozwiązanie i wyłączył prawo do dodatku za pracę w godzinach nadliczbowych określonego w art. 1511 § 1 kodeksu pracy. Przypomnieć należy, że przepis ten przewiduje dla ogółu pracowników prawo do dodatków w wysokości: 100 proc. wynagrodzenia – za pracę w godzinach nadliczbowych przypadających: