W tartaku i stolarni może być bezpiecznie

Kampania kontrolno-promocyjna „Włącz bezpieczeństwo przy obróbce drewna” obniża poziom zagrożeń przy produkcji wyrobów tartacznych i pracy w stolarniach. Średnia liczba decyzji wydanych przez inspektorów pracy, podlegających rygorowi natychmiastowego wykonania, w przeliczeniu na jeden zakład była 4-krotnie mniejsza niż w grupie zakładów, które nie podjęły z PIP współpracy prewencyjnej lub od niej odstąpiły.

Publikacja: 19.07.2018 02:00

W tartaku i stolarni może być bezpiecznie

Foto: Adobe Stock

W branży przemysłu drzewnego odnotowuje się znaczną liczbę wypadków przy pracy. Z danych PIP wynika, że w latach 2010-2014 w zakładach produkujących wyroby tartaczne i wyroby z drewna w wypadkach przy pracy zostało poszkodowanych 508 osób, w tym 51 poniosło śmierć, a 257 odniosło ciężkie obrażenia ciała. Wysokie wskaźniki wypadkowości uzasadniały uruchomienie kampanii „Włącz bezpieczeństwo przy obróbce drewna". Zaplanowana na 3 lata kampania obejmuje zarówno działania medialne, jak i program prewencyjno-kontrolny. Podstawowym celem kampanii jest ograniczenie zagrożeń wypadkowych w tartakach i zakładach stolarskich.

W czasie realizacji części kontrolnej kampanii „Włącz bezpieczeństwo przy obróbce drewna" przeprowadzono 1193 kontrole w 1164 zakładach pracy, w których pracowało blisko 26 tys. osób, z czego 93 proc. na podstawie stosunku pracy. Były to głównie mikro i małe zakłady pracy, zatrudniające do 9 pracowników (51 proc.) i od 10 do 49 pracowników (42 proc.).

Spośród 359 podmiotów, które brały udział w programie i odesłały do PIP ankietę informującą o zakończeniu działań prewencyjnych - 189 zakładów (53 proc.) przeszło pomyślnie kontrolę sprawdzającą PIP.

O efektach działań prewencyjnych świadczy też różnica w średniej liczbie decyzji bhp w przeliczeniu na jeden skontrolowany podmiot. W zakładach, które nie podjęły z PIP współpracy prewencyjnej lub od niej odstąpiły – wydano średnio 13 decyzji na jednego pracodawcę, a w tych, które uczestniczyły w działaniach prewencyjnych – 4 decyzje. Istotna jest również różnica w ciężarze naruszeń przepisów (dot. stwierdzonych nieprawidłowości) w obu grupach zakładów. U pracodawców, którzy nie podjęli współpracy z PIP lub od niej odstąpili, stwierdzono podczas kontroli liczne nieprawidłowości, powodujące bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia pracowników. Skutkowały one wydaniem decyzji wstrzymania prac (108 decyzji), wstrzymania eksploatacji maszyn (501 decyzji) bądź innych decyzji podlegających rygorowi natychmiastowego wykonania (2,6 tys.). W grupie podmiotów, które uczestniczyły w przygotowanych działaniach, stwierdzono jedynie pojedyncze przypadki decyzji wstrzymania eksploatacji maszyn (5 decyzji) i skierowania do innych prac (1 decyzja), a średnia liczba wydanych decyzji, podlegających rygorowi natychmiastowego wykonania, w przeliczeniu na 1 zakład była w tej grupie zakładów 4-krotnie mniejsza niż w grupie zakładów, które nie podjęły z PIP współpracy prewencyjnej lub od niej odstąpiły.

Najczęstsze przyczyny stwierdzonych nieprawidłowości to:

- przedkładanie rachunku ekonomicznego nad wymogi w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy,

- brak właściwego funkcjonowania służby bhp w zakładach; nawet jeżeli pracodawcy powierzyli obowiązki służby bhp specjaliście spoza zakładu pracy, to wykonywanie zadań polegało najczęściej na przeprowadzaniu szkoleń pracowników w zakresie bhp, dokonywaniu oceny ryzyka zawodowego (często nierzetelnej) i sporządzaniu dokumentacji powypadkowej,

- niedostateczna wiedza wśród pracodawców i pracowników o zagrożeniach; pomimo że pracodawcy posiadali zaświadczenie o przeszkoleniu w zakresie bhp, to często nie znali przepisów o bezpieczeństwie i higienie pracy, w tym o wymaganiach minimalnych dla maszyn; takiej znajomości nie mieli w dużej części pracodawcy, którzy kurs bhp przechodzili w ramach samokształcenia kierowanego,

- trudności w zatrudnieniu doświadczonych pracowników z branży,

- brak skutecznego nadzoru nad prowadzonymi pracami,

- brak systematycznych kontroli warunków pracy, w tym należytej dbałości o stan techniczny maszyn i urządzeń,

- lekceważenie zagrożeń przez pracodawców i pracowników oraz tolerowanie stanu niezgodnego z wymogami prawa.

Obok działań kontrolnych realizowany jest szeroki program prewencyjny. Dotychczas do udziału w programie zaproszono 5110 pracodawców. W 110 zorganizowanych przez okręgowe inspektoraty szkoleniach uczestniczyło 1760 pracodawców (lub ich przedstawicieli), tj. ponad 34 proc. zaproszonych do udziału w szkoleniach. Syntetycznie opracowywane materiały dotyczące kampanii – na temat zasad udziału w programie prewencyjnym, obowiązujących przepisów prawnych oraz elektroniczne wersje bezpłatnych wydawnictw PIP, filmy instruktażowe, analizy wybranych wypadków przy pracy w branży drzewnej – są dostępne na stronie internetowej www.bhpnatak.pl. Znajduje się tam również, sukcesywnie aktualizowana, lista szkoleń dla pracodawców z branży drzewnej zaplanowanych przez każdy okręgowy inspektorat pracy.

Źródło: www.pip.gov.pl

BHP

W branży przemysłu drzewnego odnotowuje się znaczną liczbę wypadków przy pracy. Z danych PIP wynika, że w latach 2010-2014 w zakładach produkujących wyroby tartaczne i wyroby z drewna w wypadkach przy pracy zostało poszkodowanych 508 osób, w tym 51 poniosło śmierć, a 257 odniosło ciężkie obrażenia ciała. Wysokie wskaźniki wypadkowości uzasadniały uruchomienie kampanii „Włącz bezpieczeństwo przy obróbce drewna". Zaplanowana na 3 lata kampania obejmuje zarówno działania medialne, jak i program prewencyjno-kontrolny. Podstawowym celem kampanii jest ograniczenie zagrożeń wypadkowych w tartakach i zakładach stolarskich.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona