Zwolnienia grupowe: spór zbiorowy dopiero po zakończeniu negocjacji dotyczących żądań

Pracodawca planuje przeprowadzić zwolnienie grupowe. Negocjuje warunki zwolnienia z organizacją związkową. W trakcie negocjacji związkowcy zażądali zagwarantowania zwalnianym pracownikom dodatkowych odpraw. W piśmie do pracodawcy organizacja zastrzegła, że nie wyklucza prowadzenia akcji strajkowej w razie nieuwzględnienia jej żądania. Od kiedy może trwać spór zbiorowy?

Publikacja: 12.07.2018 06:30

Zwolnienia grupowe: spór zbiorowy dopiero po zakończeniu negocjacji dotyczących żądań

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Warunkiem powstania sporu zbiorowego jest zgłoszenie wobec pracodawcy żądań dotyczących spraw wymienionych w art. 1 ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Żądania te muszą dotyczyć:

- warunków pracy,

- warunków płacy,

- świadczeń socjalnych lub

- praw i wolności związkowych.

Czytaj także: Zwolnienia grupowe - czego nie wolno

Spór zbiorowy istnieje od dnia wystąpienia przez podmiot reprezentujący interesy pracownicze do pracodawcy z żądaniami, jeżeli pracodawca nie uwzględni wszystkich żądań w terminie określonym w wystąpieniu, nie krótszym niż 3 dni. Wszczynając spór, związek zawodowy powinien przedstawić swoje żądania pracodawcy. Nie musi jednak czynić tego w formie pisemnej.

Kluczowa data

Określenie momentu powstania sporu jest istotne z tego względu, że ta data określa początek procedury rozwiązywania sporu zbiorowego. Spór zbiorowy nie powstaje z dniem samego zgłoszenia żądań, lecz dopiero z dniem nieuwzględnienia tych żądań przez pracodawcę albo z  upływem 3-dniowego terminu ustawowego.

Jeżeli pracodawca zaakceptuje żądania związku zawodowego, tracą one charakter sporny.

3-dniowy termin może ulec skróceniu, jeżeli pracodawca np. już drugiego dnia poinformuje organizację związkową, która wystąpiła z żądaniem, że nie uwzględni postulatów pracowniczych.

Trwające rozmowy...

W praktyce może się zdarzyć, że organizacja związkowa zgłosi swoje żądania dotyczące spraw wymienionych w art. 1 ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych w trakcie negocjacji prowadzonych z pracodawcą na podstawie innych przepisów, np. ustawy z 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników. Ta ustawa przewiduje zwykły tryb prowadzenia negocjacji w związku z wystąpieniem szczególnego zdarzenia, jakim jest zwolnienie grupowe. W takiej sytuacji powstaje wątpliwość, od kiedy należy liczyć początek istnienia sporu zbiorowego. Przepisy nie dają jasnej odpowiedzi na to pytanie. Należy tu rozróżnić dwa przypadki.

... w sprawie zgłoszonych postulatów...

Pierwsza sytuacja dotyczy zgłoszenia przez związek żądań, które są ściśle związane z planowanym zwolnieniem grupowym. W takiej sytuacji należy przyjąć, że żądania zgłoszone w trybie przyjętym dla procedury sporów zbiorowych są bezprzedmiotowe. Żądanie związane z przedmiotem prowadzonych negocjacji należy bowiem uznać za element rozmów pracodawcy z organizacją związkową. Skoro ustawa o zwolnieniach grupowych określa termin, w którym strony negocjują warunki grupowego zwolnienia, to związek zawodowy nie może wszcząć sporu zbiorowego przed upływem tego terminu. Celem dalszego prowadzenia negocjacji jest osiągnięcie porozumienia. Tak długo, jak porozumienie jest możliwe, nie można uznać, że pomiędzy stronami istnieje spór, a tym bardziej, że został wszczęty spór zbiorowy. Dopóki strony nie wyczerpią przewidzianego w przepisach szczególnych trybu prowadzenia negocjacji, nie można mówić, że pomiędzy nimi jest spór. Odmienna interpretacja przeczyłaby celowi ustawy o zwolnieniach grupowych, jakim jest osiągnięcie porozumienia w wyznaczonym terminie.

Czytaj także: Strajki pracownicze według nowych zasad

O sporze zbiorowym można mówić dopiero wtedy, gdy strony nie osiągną porozumienia w terminie przewidzianym w ustawie o zwolnieniach grupowych. W takiej sytuacji należy zastanowić się, czy organizacja związkowa powinna powtórnie przedstawić swoje żądania, czy też spór zbiorowy istnieje od chwili zakończenia negocjacji. Wydaje się, że drugie podejście jest dopuszczalne.

... albo wykraczające poza temat

Inaczej byłoby, gdyby żądanie organizacji związkowej nie było związane ze zwolnieniem grupowym (drugi przypadek). Gdyby w trakcie negocjacji warunków zwolnienia grupowego związek zawodowy zażądał np. podwyżek płac dla wszystkich zatrudnionych, to niespełnienie takiego żądania przez pracodawcę mogłoby od razu uruchomić spór zbiorowy. W takiej sytuacji organizacja związkowa z jednej strony negocjowałaby z pracodawcą warunki grupowego zwolnienia, a z drugiej – prowadziła z nim spór zbiorowy w zakresie podwyżek płac. ?

Maciej Andrzejewski Senior Associate w kancelarii CMS

Warunkiem powstania sporu zbiorowego jest zgłoszenie wobec pracodawcy żądań dotyczących spraw wymienionych w art. 1 ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Żądania te muszą dotyczyć:

- warunków pracy,

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona