Rafalska: Polska przeciwko zmianom w delegowaniu pracowników

Zaproponowany przez Komisję Europejską projekt zmiany dyrektywy dotyczącej delegowania pracowników w ramach świadczenia usług spotkał się ze sprzeciwem parlamentów narodowych 11 państw, w tym Polski.

Aktualizacja: 12.07.2016 14:51 Publikacja: 12.07.2016 14:30

Rafalska: Polska przeciwko zmianom w delegowaniu pracowników

Foto: 123RF

Komisja Europejska chce, aby pracownik oddelegowany do pracy w innym kraju członkowskim Unii Europejskiej miał prawo do takiego samego wynagrodzenia, jak pracownik lokalny. Do tego dochodzą premie czy dodatki, przyznawane na takim samym stanowisku (projekt dyrektywy 96/71/WE).

Oprócz nas wątpliwości co do zgodności z zasadą pomocniczości (w formie uzasadnionej opinii) zgłosiły Bułgaria, Czechy, Dania, Estonia, Chorwacja, Węgry, Łotwa, Litwa, Rumunia i Słowacja. Oznacza to wszczęcie procedury tzw. "żółtej kartki". Powoduje ona, że Komisja Europejska musi ponownie przenalizować swój projekt. Następnie Komisja może postanowić o podtrzymaniu, zmianie lub wycofaniu projektu. Decyzja ta musi być uzasadniona.

- Procedura żółtej kartki to bardzo silny sygnał ze strony parlamentów narodowych, że propozycja zmiany dyrektywy dotyczącej delegowania pracowników powinna być postrzegana nie tylko jako krytyczna ocena propozycji Komisji w świetle zgodności z zasadą subsydiarności, ale także jako wyraz głębokiej troski, iż propozycja ta będzie miała negatywny wpływ na europejską konkurencyjność i funkcjonowanie rynku wewnętrznego – uważa minister rodziny, pracy i polityki socjalnej Elżbieta Rafalska.

Zdaniem polskich przedsiębiorców zmiany proponowane przez KE znacząco podniosłyby koszty ich funkcjonowania na rynkach zagranicznych i tym samym obniżyły konkurencyjność. Polska wysyła najwięcej pracowników delegowanych ze wszystkich państw UE - w 2014 r. było ich ok. 430 tys., co stanowi 22,3 proc. ogólnej liczby pracowników delegowanych (ok. 1,9 mln).

- W tym kontekście niezwykle istotna jest z naszego punktu widzenia jakość proponowanych rozwiązań prawnych, ich przejrzystość oraz zasadność, która musi być poparta rzetelnymi danymi – mówi minister Rafalska. - Niestety przedstawiona przez Komisję Europejską analiza wpływu proponowanych zmian dyrektywy 96/71/WE budzi zastrzeżenia, zarówno pod względem braku danych niezbędnych do oceny zjawiska delegowania pracowników, jak również pod względem adekwatności wniosków wyciąganych na podstawie danych, którymi się posłużono.

W 2013 r., gdy toczyły się prace nad projektem tzw. dyrektywy wdrożeniowej, Komisja twierdziła, że dyrektywa 96/71/WE gwarantuje bardzo jasne rozwiązania chroniące prawa pracowników delegowanych i mające na celu walkę z dumpingiem społecznym jak i że dyrektywa ta zapewnia odpowiednią równowagę pomiędzy ochroną prawa pracowników i swobodą świadczenia usług. - Powstaje więc pytanie, co się zmieniło w tak krótkim okresie – zauważa minister Rafalska. Jest  przekonana, że proponowane zmiany dyrektywy 96/71/WE są przedwczesne.

- Należy poczekać na efekty, jakie przyniesie w praktyce stosowanie dyrektywy 2014/67/UE i dokonać ex post oceny jej funkcjonowania. Wówczas będziemy dysponować bardziej rzetelnymi danymi na temat delegowania. W związku z tym Komisja Europejska powinna wycofać projekt zmiany dyrektywy 96/71/WE – powiedziała minister Elżbieta Rafalska.

Komisja Europejska chce, aby pracownik oddelegowany do pracy w innym kraju członkowskim Unii Europejskiej miał prawo do takiego samego wynagrodzenia, jak pracownik lokalny. Do tego dochodzą premie czy dodatki, przyznawane na takim samym stanowisku (projekt dyrektywy 96/71/WE).

Oprócz nas wątpliwości co do zgodności z zasadą pomocniczości (w formie uzasadnionej opinii) zgłosiły Bułgaria, Czechy, Dania, Estonia, Chorwacja, Węgry, Łotwa, Litwa, Rumunia i Słowacja. Oznacza to wszczęcie procedury tzw. "żółtej kartki". Powoduje ona, że Komisja Europejska musi ponownie przenalizować swój projekt. Następnie Komisja może postanowić o podtrzymaniu, zmianie lub wycofaniu projektu. Decyzja ta musi być uzasadniona.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona