Premie dla zarządów publicznych spółek w zawieszeniu

Prezesi publicznych spółek mają dwa lata na dochodzenie pensji, wstrzymanych przez rady nadzorcze.

Publikacja: 09.07.2018 08:00

Premie dla zarządów publicznych spółek w zawieszeniu

Foto: Adobe Stock

Na fali oszczędności w rządzie, Sejmie i samorządach poszczególne ministerstwa naciskają na podległe sobie spółki, aby obciąć także wynagrodzenia tysięcy pracujących tam menedżerów.

Czytaj także: Wysokość wynagrodzenia członków zarządów i rad nadzorczych spółek z udziałem Skarbu Państwa

Pensja za efekty

– Problem z wytycznymi jest taki, że zgodnie z przepisami ustawy kominowej obowiązującej od września 2016 r. część wynagrodzeń menedżerów w publicznych spółkach miała zależeć od wyników kierowanych przez nich spółek. Tak by nie przyznawali sobie rażąco wysokich premii nawet wtedy, gdy spółka, w której pracują, dołuje – mówi, prosząc o anonimowość, ekspert. – W zeszłym roku spółki publiczne osiągnęły, jak cała zresztą gospodar-ka, znakomite wyniki i menedżerowie spełnili stawiane im cele z naddatkiem i słusznie teraz domagają się wypłaty tych dodatkowych pieniędzy. Nie są to żadne uznaniowe premie, tylko zgodnie z przepisami zmienny składnik wynagrodzenia, należny po spełnieniu łatwych do sprawdzenia mierni-ków. Myślę, że część menedżerów, którzy naprawdę się napracowali w zeszłym roku, aby osiągnąć stawiane przed nimi założenia, nie zrezygnuje tak łatwo z tych pieniędzy.

W rachubę wchodzą tu milionowe kwoty. Zgodnie z przepisami takie dodatkowe wynagrodzenie za dobre wyniki spółki może wynieść nawet 100 proc. rocznych zarobków prezesa spółki czy innych menedżerów podlegających pod ustawę kominową. Problem jednak polega na tym, że rząd obawia się społecznego odbioru takich milionowych wypłat. Tymczasem wybory samorządowe w listopadzie, a za rok parlamentarne.

Na przeczekanie...

Rady nadzorcze decydujące o tych dodatkowych pieniądzach dla menedżerów szukają teraz sposobu na to, by wstrzymać wypłaty. Część wstrzymuje się z podjęciem decyzji, licząc na to, że dzięki temu problem sam zniknie.

– To, że rada nadzorcza nie podejmie decyzji w sprawie przyznania członkom zarządu części wynagrodzenia zmiennego zależnego od osiągnięcia za-łożonych na zeszły rok celów zarządczych, nie oznacza, że uprawnieni do wypłaty nie będą mieli prawa żądać tych pieniędzy przed sądem, jeżeli wszystkie cele zarządcze zostały spełnione. Członkowie zarządu mają jeszcze dwa lata na złożenie sprawy do sądu o wypłatę tych premii – zauważa Katarzyna Sarek-Sadurska, radca prawny z kancelarii Raczkowski Paruch.

– Nic nie stoi na przeszkodzie, aby członek zarządu na kontrakcie zrzekł się tej części wynagrodzenia. Część z tych osób była jednak jeszcze do poło-wy zeszłego roku zatrudniona na etatach. Zrzeczenie może więc dotyczyć jedynie tej części wynagrodzenia, która należna by była na podstawie kon-traktu. Zgodnie bowiem z kodeksem pracy etatowy pracownik nie może zrzec się wynagrodzenia – dodaje mec. Sarek-Sadurska.

...albo na siłę

Jeśli nie uda się namówić menedżera, aby dobrowolnie zrezygnował z tych pieniędzy, w myśl instrukcji, jakie trafiły do publicznych spółek, szcze-gółowo są sprawdzane także spółki córki pod kątem wdrożenia ustawy kominowej. Jeśli okaże się, że w podległych podmiotach nie zostało to zrobio-ne, wówczas rada nadzorcza przyjmuje, że są podstawy do uznania, że menedżer starający się o premię nie wywiązał się ze swoich obowiązków.

Są też mniej finezyjne pomysły na wstrzymanie tych wypłat. Jednym z nich jest nieudzielenie zarządowi spółki absolutorium. To rozwiązanie, choć bardzo skuteczne (absolutorium jest warunkiem podstawowym wypłaty wynagrodzenia zależnego od wyników), to bardzo niebezpieczne dla spółek publicznych. Brak absolutorium spowoduje konieczność wymiany zarządu na nowy i jeśli będzie to zjawisko na szerszą skalę, może spowodować pew-ne zamieszanie w biznesie.

Innym pomysłem jest niekończenie walnego zgromadzenia wspólników. Nie trzeba wtedy podejmować uchwał w sprawie wypłaty premii dla zarządu. ©?

Na fali oszczędności w rządzie, Sejmie i samorządach poszczególne ministerstwa naciskają na podległe sobie spółki, aby obciąć także wynagrodzenia tysięcy pracujących tam menedżerów.

Czytaj także: Wysokość wynagrodzenia członków zarządów i rad nadzorczych spółek z udziałem Skarbu Państwa

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego