– Na początek planujemy, że nowe przepisy obejmą 5 tys. niepełnosprawnych. Szacujemy, że przeciętny koszt doprowadzenia do zatrudnienia takiej osoby i utrzymania przez nią pracy wyniesie około 17 tys. zł – zapowiedział Michał Pelczarski, dyrektor biura pełnomocnika rządu ds. osób niepełnosprawnych. – Mamy zaplanowane na ten cel dużo większe środki. W zależności od powodzenia nowego programu wsparcia zatrudnienia niepełnosprawnych pula środków będzie mogła zostać zwiększona. Jeśli nowe rozwiązania okażą się bardzo popularne, znajdziemy także środki, aby ten nowy system rozwijać.
Czytaj także: Wyrok TK w sprawie dofinansowania na niepełnosprawnych pracowników
Nowe formy wsparcia
Zupełnie nowa forma wsparcia, nad którą rząd pracuje bardzo intensywnie, przewiduje powołanie do życia nowych podmiotów, które za publiczne pieniądze mają podjąć się mobilizowania niepełnosprawnych do pracy. W myśl założeń zaprezentowanych na spotkaniu z organizacjami zrzeszającymi przedsiębiorców zatrudniających niepełnosprawnych, jak i organizacjami wspierającymi niepełnosprawnych, mają to być agencje zatrudnienia wspomaganego. Będą rejestrowane i nadzorowane przez wojewodów. Wojewodowie rozpiszą też konkursy dla tych agencji na aktywizację niepełnosprawnych.
Agencja, która wygra taki konkurs, będzie miała za zadanie podjąć współpracę z lokalnymi urzędami pracy, zarówno na szczeblu powiatowym, jak i wojewódzkim. Urzędy wskażą niepełnosprawnych ze swoich rejestrów, których pokierują do aktywizacji. Agencja zatrudnienia wspomaganego ma przygotować do pracy osoby ze szczególnymi niepełnosprawnościami, które do tej pory nie pracowały, bo nie miały takiej możliwości, albo nawet nie wiedziały, gdzie jej szukać.
Bezpośrednio niepełnosprawnym będzie się zajmował trener pracy, który przygotuje go nie tylko do podjęcia zatrudnienia na przygotowanym wcześniej miejscu pracy, ale także pomoże utrzymać posadę. Trener ma współpracować z przedsiębiorcami i stanowić rodzaj pośrednika pomiędzy niepełnosprawnym bez doświadczenia zawodowego a przedsiębiorcami oczekującymi wysokiej produktywności od zatrudnionych u siebie osób.