Latem jesteśmy narażeni na kontakt z owadami, zarówno w czasie pracy, jak i poza nim. Do szczególnie niebezpiecznych zaliczają się kleszcze. Czy ukąszenie przez tego pajęczaka w czasie pracy zobowiązuje pracodawcę do wszczęcia procedury powypadkowej? Czy takie zdarzenie można oceniać jako wypadek przy pracy?
Analiza definicji
Aby mówić o wypadku przy pracy, zdarzenie musi spełniać kryteria określone przepisami. Wynikają one z definicji wypadku przy pracy. Jest nim zdarzenie nagłe, wywołane przyczyną zewnętrzną, powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą, podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych.
Zatem gdy analiza zdarzenia wykluczy choćby jeden element składający się na definicję wypadku przy pracy, nie ma mowy o tym, aby je tak zakwalifikować.
Wypadek przy pracy powinien pozostawać w związku z pracą – to oczywista cecha takich zdarzeń. Jednak sformułowanie „wypadek przy pracy" może prowadzić do niewłaściwych wniosków. W pierwszym odruchu naturalne jest uznanie, że wypadek przy pracy będzie miał miejsce tylko podczas pracy, czyli gdy zatrudniony wykonuje konkretne czynności składające się na umówione zadania. Tymczasem za wypadki przy pracy należy uznać wiele zdarzeń, które zarówno przypadają podczas wykonywania konkretnych czynności pracowniczych, jak i takie, które wiążą się z pracą w szerszym rozumieniu. Łączność wypadku z pracą istnieje też:
- podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych,