Urlop wypoczynkowy: nagłe wezwanie z wakacji a rekompensata dla pracownika

Gdy pracownik wróci z nieudanych i skróconych przez szefa wakacji, ale uzna, że jego odwołanie nie miało podstaw, ma prawo dochodzić od niego dodatkowej rekompensaty poza zwrotem kosztów.

Aktualizacja: 26.06.2016 18:50 Publikacja: 26.06.2016 17:00

Urlop wypoczynkowy: nagłe wezwanie z wakacji a rekompensata dla pracownika

Foto: 123RF

W firmie jest plan urlopów zaakceptowany przez pracodawcę, pracownik występuje z wnioskiem o przewidziane w tym wykazie 14-dniowe wakacje, otrzymuje podpis szefa i wyjeżdża. Teoretycznie powinien być spokojny o wypoczynek. Teoretycznie, bo pracodawca ma prawo w każdej chwili odwołać go z tego urlopu.

Myśleć zawczasu

Zgodnie z art. 167 § 1 kodeksu pracy pracodawca może odwołać pracownika z urlopu, jeżeli wymagają tego okoliczności nieprzewidziane w chwili jego rozpoczęcia, które wymagają obecności podwładnego. To jednostronna decyzja pracodawcy, której pracownik powinien się podporządkować. Ocena przesłanki niezbędności należy do pracodawcy. Nawet jeżeli zatrudniony uważa, że kolega może go zastąpić w pracy w tych nadzwyczajnych okolicznościach, musi przerwać urlop i stawić się w zakładzie. Taka decyzja szefa równa się poleceniu służbowemu.

Ponieważ prawo do urlopu jest jednym z podstawowych uprawnień pracowniczych, odwołanie z niego jako dość radykalny krok pracodawca musi skrupulatnie przemyśleć. Powinien dobrze zastanowić się, czy nikt inny nie może zastąpić urlopowanego lub czy nie da rady inaczej rozwiązać problemu zaistniałego w firmie.

Dla szefa ważny jest też moment wyrażenia zgody na urlop. Jeżeli w firmie trwa np. ważna kontrola albo realizowane są kluczowe projekty, a pracownik jest w nie zaangażowany i występuje o urlop, trzeba rozważyć, czy nie będzie potrzebny w czasie, kiedy ma wypoczywać. Odwołanie pracownika jest bowiem dopuszczalne, jeśli okoliczności są nadzwyczajne i nie można było ich wcześniej przewidzieć. W każdym przypadku, w którym pracodawca przypuszcza, że pracownik będzie niezbędny w firmie, powinien porozmawiać z nim o jego planach wakacyjnych.

Jak przeprowadzić

Wzywając pracownika, szef musi liczyć się z tym, że powinien mieć on czas na zorganizowanie powrotu – ma to być data realna i akceptowana przez obie strony. Oczywiście należy też uwzględnić dopuszczalną formę kontaktu z pracownikiem. Aby informacja o odwołaniu z urlopu dotarła do niego, nie wystarczy wysłanie maila lub esemesa – nie ma bowiem pewności, że pracownik odczytał te wiadomości. Dotyczy to w szczególności korzystania z prywatnych telefonów etatowca, który nie musi zostawiać numeru kontaktowego przez wyjazdem. Podobna ostrożność jest wskazana przy określeniu daty powrotu. Pracownikowi trzeba dać czas na np. zakup biletów czy zorganizowanie podróży powrotnej, szczególnie z odległego miejsca.

Konsekwencje dla obu stron

Co grozi pracownikowi, który odmówi powrotu z wakacji?

Skoro odwołanie jest poleceniem służbowym, ten, kto się mu nie podporządkuje, łamie art. 100 k.p. Zgodnie z nim „pracownik jest obowiązany (...) stosować się do poleceń przełożonych, które dotyczą pracy, o ile nie są sprzeczne z prawem lub umową o pracę". Za taką niesubordynację grozi odpowiedzialność służbowa czy nawet dyscyplinarna, włącznie z rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika.

Z kolei dla firmy odwołanie zatrudnionego z urlopu oznacza konieczność pokrycia kosztów poniesionych przez niego w bezpośrednim związku z tą decyzją szefa. Przepisy ich nie określają, ale mogą nimi być koszty:

- podróży, np. już kupione i opłacone bilety plus nowe bilety,

- pobytu – opłaty za niewykorzystany hotel,

- wpłaconych i niezwróconych zaliczek, opłaconych, a niewykorzystanych biletów, np. na wycieczki.

Oczywiście muszą być one udokumentowane i niezwrócone wcześniej przez np. organizatora wakacji. Czy do takich kosztów należy zaliczyć też pobyt osób towarzyszących na wakacjach – małżonka, dzieci? W grę wchodzą raczej te związane z pobytem niepełnoletnich dzieci, które były z pracownikiem i musiały razem z nim wrócić do domu, ponieważ w czasie wakacji znajdowały się pod jego wyłączną opieką. Wszystko jednak zależy od konkretnego przypadku. Jeśli bowiem pracownik wypoczywał na odległej, egzotycznej wyspie z żoną i trójką małych dzieci, to przyjazd całej rodziny też będzie konieczny z uwagi na dzielenie się opieką nad potomstem.

Gdy pracownik wróci z nieudanych i skróconych wakacji, ale uzna, że jego odwołanie nie miało podstaw, gdyż nie było okoliczności uzasadniających jego bezwzględny powrót, ma prawo dochodzić od firmy dodatkowej rekompensaty. Zgodnie z art. 300 k.p. w sprawach nieuregulowanych stosuje się odpowiednie przepisy kodeksu cywilnego. Te zaś dopuszczają dochodzenie przez pracownika na drodze sądowej naprawienia szkody przez pracodawcę wynikłej wskutek nieudanych i niepełnych wakacji.

—Małgorzata Terlikowska, prawnik, legislator

Przynajmniej 14 dni

Pracownikowi przysługuje prawo do corocznego nieprzerwanego płatnego urlopu wypoczynkowego, a jego wymiar zależy od stażu pracy. Przynajmniej w jednej części urlop powinien liczyć 14 dni.

W firmie jest plan urlopów zaakceptowany przez pracodawcę, pracownik występuje z wnioskiem o przewidziane w tym wykazie 14-dniowe wakacje, otrzymuje podpis szefa i wyjeżdża. Teoretycznie powinien być spokojny o wypoczynek. Teoretycznie, bo pracodawca ma prawo w każdej chwili odwołać go z tego urlopu.

Myśleć zawczasu

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
ZUS
ZUS przekazał ważne informacje na temat rozliczenia składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Prawo karne
NIK zawiadamia prokuraturę o próbie usunięcia przemocą Mariana Banasia
Aplikacje i egzaminy
Znów mniej chętnych na prawnicze egzaminy zawodowe
Prawnicy
Prokurator Ewa Wrzosek: Nie popełniłam żadnego przestępstwa
Prawnicy
Rzecznik dyscyplinarny adwokatów przegrał w sprawie zgubionego pendrive'a