Kto może pracować w święto

Podmiot prowadzący działalność gospodarczą, np. cukiernię, stację benzynową lub aptekę może w święta pracować. Nie wynika to jednak wprost z przepisów, ale interpretacji inspekcji pracy.

Publikacja: 25.06.2016 16:30

Kto może pracować w święto

Foto: 123RF

- Jestem zatrudniony na umowę o pracę w kwiaciarni. Czy mogę świadczyć pracę w stosunku pracy w dni świąteczne, np. 3 maja, 15 maja, 15 sierpnia?

Zgodnie z art. 1 pkt 1f, 1g, 1i ustawy z 18 stycznia 1951 r. o dniach wolnych od pracy (tekst jedn. DzU z 2015 r., poz. 90) dniami wolnymi od pracy są:

- 3 maja – Święto Narodowe Trzeciego Maja,

- pierwszy dzień Zielonych Świątek,

- 15 sierpnia – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny.

To trzy spośród 13 dni świątecznych w roku wolnych od obowiązków służbowych wskazanych w tej ustawie.

Ogólne zasady

Do tych regulacji odnosi się art. 1519 § 1 i 2 kodeksu pracy. Wskazuje, że dniami wolnymi od pracy są niedziele i święta określone w przepisach o dniach wolnych od pracy. Za pracę w niedzielę i święto uważa się pracę wykonywaną między godziną 6 w tym dniu a godziną 6 w następnym dniu, chyba że u pracodawcy została ustalona inna godzina.

Dalej art. 1519a § 1 k.p. określa, że praca w święta w placówkach handlowych jest niedozwolona. Intencją ustawodawcy było odrębne uregulowanie statusu prawnego wybranej branży, a ściślej – placówek handlowych. Kodeks pracy nie zezwala na świadczenie pracy w święto w placówkach handlowych także wtedy, gdy przypada ono w niedzielę. Zakaz odnosi się jedynie do konkretnego miejsca i związanego z nim rodzaju usług, a nie do pracodawcy, który może prowadzić różną działalność, wykraczającą poza placówki handlowe.

Artykuł 1519a k.p. zabrania wykonywania pracy w święta we wszystkich placówkach handlowych osobom mającym status pracownika, a więc zatrudnionym na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania lub spółdzielczej umowy o pracę. Zakaz ten odnosi się przy tym do każdego pracownika zatrudnionego w takiej placówce, niezależnie od tego, na jakim stanowisku jest zaangażowany. Obejmie więc zarówno pracowników bezpośrednio sprzedających towary, jak i innych zapewniających funkcjonowanie placówki, np. magazynierów, osoby sprzątające, pracowników ochrony czy obsługi technicznej.

Te przepisy nie zabraniają natomiast otwarcia placówki handlowej w święta. Nie ma bowiem przeszkód prawnych, aby w sklepach uruchomionych w święta sprzedawali ich właściciele lub inne osoby pracujące na podstawie umów cywilnych.

Kodeks pracy w art. 15110 zezwala jednak na pracę w święta w określonych sytuacjach i sferach gospodarki. Analizując przypadki objęte tym przepisem, można byłoby stwierdzić m.in., że w razie prowadzenia akcji ratowniczej w dniu przypadającym w niedzielę i/lub święto w celu ochrony życia lub zdrowia ludzkiego, ochrony mienia lub środowiska albo usunięcia awarii lub w przypadku prowadzenia niezbędnego remontu, pracodawca mógłby zatrudniać pracowników. Poza tymi przypadkami nie wolno mu tego zrobić.

Interpretacja urzędu

Ponieważ pojęcie „placówka handlowa" nie zostało nigdzie zdefiniowane, Państwowa Inspekcja Pracy, interpretując zakaz pracy w święta w tych miejscach, przyjmuje, że są to wszelkie instytucje i zakłady, których główną działalnością jest ta handlowa – zarówno hurtowa, jak i detaliczna.

W ocenie PIP zakaz pracy w dni świąteczne nie dotyczy barów, kawiarni, restauracji. Zgodnie z art. 15110 pkt 9 lit. c k.p. te placówki mogą pracować w święta. Zdaniem PIP punkty usługowe, które wykonują prace konieczne ze względu na ich użyteczność społeczną związaną z charakterem obchodzonych świąt oraz zaspokojeniem niezbędnych potrzeb, mogą funkcjonować w święta. Dlatego organy PIP wskazują na cukiernie, w których oferuje się detalicznie wyroby cukiernicze, oraz kwiaciarnie, które oprócz sprzedaży wykonują usługi. W praktyce oznacza to, że podmiot prowadzący działalność gospodarczą, np. cukiernię lub kwiaciarnię, a także stacja benzynowa lub apteka mogą w święta handlować (prowadzić działalność). I to nie tylko poprzez samego właściciela zakładu czy osoby zatrudnione na umowach cywilnoprawnych niebędących ich pracownikami, ale też zatrudniając w święta swoich etatowych pracowników.

Z rekompensatą

Stosownie do art. 15111 § 1 k.p. osobie na etacie pracującej w niedziele i święta, w przypadkach, o których mowa w art. 1519a § 3 i 15110 pkt 1–9 i 11 k.p., szef musi zapewnić inny dzień wolny od pracy w zamian za pracę w:

- niedzielę – w okresie sześciu dni kalendarzowych poprzedzających lub następujących po takiej niedzieli,

- święto – w ciągu okresu rozliczeniowego.

Jeżeli w zamian za pracę w niedzielę nie jest możliwe wykorzystanie dnia wolnego w podanym terminie, pracownikowi przysługuje dzień wolny od zadań do końca okresu rozliczeniowego. A jeśli i to będzie niemożliwe, zatrudniony musi dostać dodatek do wynagrodzenia w wysokości określonej w art. 1511 § 1 pkt 1 k.p. za każdą godzinę pracy w niedzielę.

Gdy z kolei pracownik nie może wziąć w wyznaczonym terminie dnia wolnego od pracy w zamian za pracę w święto, przysługuje mu dodatek do wynagrodzenia w wysokości podanej w art. 1511 § 1 pkt 1 za każdą godzinę pracy w święto.

Uwaga! Ustępy 1-3 art. 151 [9a] k.p. stały się paragrafami od 22 lutego 2016 r. (DzU z 2015 r., poz. 1220).

Wiesław Piesio, specjalista porad prawnych Okręgowego Inspektoratu Pracy w Warszawie

- Jestem zatrudniony na umowę o pracę w kwiaciarni. Czy mogę świadczyć pracę w stosunku pracy w dni świąteczne, np. 3 maja, 15 maja, 15 sierpnia?

Zgodnie z art. 1 pkt 1f, 1g, 1i ustawy z 18 stycznia 1951 r. o dniach wolnych od pracy (tekst jedn. DzU z 2015 r., poz. 90) dniami wolnymi od pracy są:

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona