Koronawirus: nowe oświadczenia też zalegalizują pracę cudzoziemców na dłużej

Tarcza antykryzysowa przedłużyła ważność również tych oświadczeń o powierzeniu pracy cudzoziemcowi, które zostały zgłoszone i wpisane do ewidencji już w trakcie stanu epidemii.

Publikacja: 17.06.2020 17:30

Koronawirus: nowe oświadczenia też zalegalizują pracę cudzoziemców na dłużej

Foto: AdobeStock

Oświadczenia o powierzeniu pracy cudzoziemcowi stanowią dziś dobrą alternatywę dla legalizacji pracy cudzoziemca w tradycyjny sposób, tj. poprzez uzyskanie odpowiedniego zezwolenia na pracę. Założeniem wprowadzenia mechanizmu oświadczeniowego było uproszczenie i przyspieszenie procedur wymaganych dla legalnego powierzenia pracy obcokrajowcowi.

Szybciej i łatwiej

Praca cudzoziemca staje się legalna po dokonaniu wpisu oświadczenia do ewidencji, co odpowiedni powiatowy urząd pracy powinien zrobić w ciągu 7 dni od złożenia kompletnego wniosku przez pracodawcę. To niezwykle krótki termin, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że czas oczekiwania na wydanie zezwolenia na pracę przez niektóre urzędy wojewódzkie sięga obecnie nawet kilku miesięcy. W przypadku oświadczeń zbędne jest także przeprowadzenie tzw. testu rynku pracy, który przy standardowej procedurze związanej z uzyskaniem zezwolenia na pracę jest obowiązkowy i wydłuża cały proces o kolejne dwa tygodnie.

Czytaj także: Tarcza antykryzysowa: pandemia legalizuje pracę cudzoziemców

Pracodawcy cenią sobie wygodę i szybkość procedury oświadczeniowej przy zatrudnianiu cudzoziemców. Choć skorzystanie z tego mechanizmu jest obecnie możliwe jedynie w przypadku obywateli sześciu krajów (Armenii, Białorusi, Gruzji, Mołdawii, Rosji i Ukrainy), to zgodnie z danymi Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w 2019 r. do ewidencji wpisano ponad 1 640 000 oświadczeń, z czego znakomitą większość (prawie 1 480 000) stanowiły oświadczenia zarejestrowane dla samych pracowników z Ukrainy.

Najwyżej na pół roku

Z przywileju pracy na oświadczeniu nie można jednak korzystać bez końca. Pracownik może być zatrudniony na tej podstawie jedynie przez sześć miesięcy w ciągu kolejnych 12 miesięcy, bez względu na to, dla jakiego pracodawcy świadczy pracę.

Krótki termin ważności oświadczeń spowodował, że wielu obcokrajowców pracujących w Polsce zaczęło obawiać się o dalszą legalność swojego zatrudnienia wobec ograniczeń spowodowanych epidemią COVID-19. Ustawodawca zadbał jednak o interesy pracodawców i pracowników spoza Polski, wpisując w zapisy tzw. tarczy antykryzysowej przepis, zgodnie z którym ważność pracy cudzoziemców wykonywanej na podstawie zarejestrowanych oświadczeń o powierzeniu pracy cudzoziemcowi zostaje automatycznie przedłużona o 30 dni po dniu odwołania stanu epidemii.

Ważna data końcowa

Wątpliwości pracodawców wywołują jednak te sytuacje, w których oświadczenie zostało zarejestrowane w urzędzie pracy już w trakcie trwania stanu zagrożenia epidemiologicznego (lub stanu epidemii), czyli co do zasady po 14 marca 2020. Czy tego rodzaju dokument może odpowiednio korzystać z domniemania przedłużenia ważności na podstawie zapisów „tarczy"?

Teoretycznie można sobie wyobrazić sytuację, w której przez zmiany w zapotrzebowaniu na pracowników pracodawca chce pilnie zatrudnić cudzoziemców. Może się zdarzyć, że w związku z wcześniejszymi okresami zatrudnienia kandydatom będzie pozostawał stosunkowo niedługi okres, w którym wciąż będą mogli skorzystać z pracy na podstawie zarejestrowanego oświadczenia (w związku ze wspominanym sześciomiesięcznym limitem pracy w tej formule). Zatem zarówno początek, jak i koniec okresu zatrudnienia wskazanego w oświadczeniu będzie przypadał na czas obowiązywania stanu epidemii.

Analiza przepisów tarczy antykryzysowej prowadzi jednak do wniosku, że z domniemanego przedłużenia ważności oświadczenia mogą korzystać wszystkie tego rodzaju dokumenty. Jedynym warunkiem jest to, aby oświadczenie wskazywało okres pracy, którego koniec przypada w okresie stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii. Dopuszczalne jest zatem zatrudnienie cudzoziemca na podstawie oświadczenia nawet na stosunkowo krótki okres (np. miesiąca), a następnie kontynuowanie zatrudnienia w nawiązaniu do domniemanej, dalszej legalności pracy wykonywanej na podstawie tego dokumentu. Mylne jest zatem przekonanie wielu pracodawców, że zapisy „tarczy" obowiązują jedynie wobec cudzoziemców, których zatrudnienie było legalne w momencie wybuchu epidemii.

Konieczna cierpliwość

W obecnych realiach wielu pracodawców musi się natomiast uzbroić w nieco większą cierpliwość w oczekiwaniu na sam wpis oświadczenia o powierzeniu pracy cudzoziemcowi do ewidencji. Powiatowe urzędy pracy przeżywają spore oblężenie w związku z rozpatrywanymi przez nie wnioskami o wsparcie finansowe pracodawców i przedsiębiorców przewidziane mechanizmami tarczy antykryzysowej. Często ma to swój negatywny wpływ na terminy załatwiania innych spraw, w tym rejestrowania oświadczeń dla cudzoziemców. Obecnie niektóre urzędy nie przestrzegają ustawowego terminu 7 dni, w ciągu których oświadczenie powinno zostać wpisane do ewidencji. Pracodawcy muszą zatem odczekać swoje.

Pozytywną informacją jest natomiast fakt, że w większości przypadków oświadczenie można zgłosić bez wychodzenia z domu, przez portal internetowy www.praca.gov.pl. Pracodawca powinien wgrać tam kompletny wniosek o rejestrację oświadczenia wraz z wymaganymi załącznikami. Informacja o poprawnym wpisaniu oświadczenia do ewidencji przez urząd pojawi się również elektronicznie na portalu, zaś oryginał wpisanego oświadczenia pracodawca otrzyma pocztą.

Legalny musi być również pobyt

Poza faktem legalności pracy na podstawie oświadczenia, pracownik powinien wykazywać swoją legalność pobytu w Polsce. Pracę na oświadczeniu można łączyć z różnymi tytułami pobytowymi (w tym z wizą, zezwoleniem na pobyt czasowy lub pobytem na podstawie tzw. ruchu bezwizowego). Legalność pobytu cudzoziemców w Polsce, nawet po upływie dopuszczalnego limitu pobytu w ramach poszczególnych tytułów, także została przedłużona zapisami tarczy antykryzysowej. Cudzoziemcy, których legalny pobyt dobiegł końca w czasie trwania stanu epidemii, muszą jednak w ciągu 30 dni od jego zakończenia dokonać czynności zmierzających do przedłużenia bądź odnowienia tej legalności.

Zdaniem autora

Adam Smuga, prawnik, ekspert ds. prawa imigracyjnego w firmie doradczej JP Weber

Procedura oświadczeniowa dobrze sprawdza się w praktyce. Zapewnia wygodę pracodawcom chcącym szybko zalegalizować pracę obcokrajowców, jednocześnie pozostawiając administracji państwowej kontrolę nad przebiegiem zatrudniania cudzoziemców w Polsce. Niestety, mechanizmy prawne wciąż bardzo ostrożnie podchodzą do tego sposobu legalizowania pracy cudzoziemców, limitując zarówno maksymalny okres, w którym cudzoziemiec może być w Polsce zatrudniony na tej podstawie, jak i liczbę krajów, których obywatele mogą korzystać z procedury oświadczeniowej. Związki pracodawców już od dawna postulują rozszerzenie katalogu państw, których mieszkańcy mogą pracować w Polsce na podstawie oświadczenia. Taki ruch odciążyłby urzędy wojewódzkie przeładowane dziś liczbą wpływających wniosków o zezwolenia na pracę, a pracodawcom zapewniłby znacznie większą stabilność i elastyczność w zatrudnianiu cudzoziemców, których praca jest dziś ważnym elementem polskiej gospodarki.

Oświadczenia o powierzeniu pracy cudzoziemcowi stanowią dziś dobrą alternatywę dla legalizacji pracy cudzoziemca w tradycyjny sposób, tj. poprzez uzyskanie odpowiedniego zezwolenia na pracę. Założeniem wprowadzenia mechanizmu oświadczeniowego było uproszczenie i przyspieszenie procedur wymaganych dla legalnego powierzenia pracy obcokrajowcowi.

Szybciej i łatwiej

Pozostało 96% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara