Brak inicjatywy
Nie można jednak wykluczyć sytuacji, gdy pracownicy nie wybiorą swoich przedstawicieli, mimo takiej możliwości. Biorąc pod uwagę, że jest to warunek konieczny, aby otrzymać dofinansowanie do wynagrodzeń, może to skutecznie pokrzyżować plany pracodawców w tym zakresie. Czy w takiej sytuacji pracodawca może jednostronnie określić warunki odnoszące się do przestoju ekonomicznego i obniżonego wymiaru czasu pracy?
Mamy tu do czynienia z luką prawną. Ustawodawca nie przewidział, co należy zrobić w przypadku, gdy w firmie nie ma związków zawodowych ani uprzednio wyłonionych przedstawicieli pracowników, a jednocześnie brak jest aktywności pracowników w zakresie dokonania ich wyboru. Uważam, że jednostronna decyzja pracodawcy w zakresie przestoju ekonomicznego czy obniżenia etatów będzie niezgodna z literą prawa. Można oczywiście argumentować, że pracownicy mieli stworzone wszystkie warunki do dokonania wyboru swoich przedstawicieli, a pracodawca działa w ich interesie, chcąc utrzymać miejsca pracy i uniknąć zwolnień, co stanowi wystarczającą podstawę i usprawiedliwienie odgórnych działań w tym zakresie. Finalnie takie działanie może jednak nie przynieść pracodawcy oczekiwanych rezultatów. Z jednej strony może doprowadzić do wysuwania roszczeń ze strony pracowników z uwagi na fakt, że pracodawca dokona samodzielnych zmian treści ich stosunku pracy, i to na ich niekorzyść (brak będzie bowiem stosownych porozumień lub wypowiedzeń zmieniających). Z drugiej zaś strony takie wnioski mogą i zapewne zostaną odrzucone z uwagi na fakt niespełnienia wymogów ustawowych i brak porozumienia.
Zdaniem autorki
Ewelina Kozłowska-Kowalczuk, radca prawny w Kancelarii Kopeć Zaborowski Adwokaci i Radcowie Prawni Sp. p.
Specustawa przewiduje, że w przypadku braku związków zawodowych porozumienie należy zawrzeć z przedstawicielami pracowników. Brak jest natomiast regulacji, co należy zrobić, jeśli nie ma związków zawodowych i nie wyłoniono przedstawicieli pracowników lub brak jest uprzednio wyłonionych przedstawicieli pracowników. Stanowi to lukę prawną.
Pojawiają się poglądy sugerujące, iż mandat do bycia przedstawicielami pracowników w celu zawierania porozumień wymienionych w specustawie mają pracownicy wybrani do rady pracowników. Moim zdaniem rady pracowników nie należy traktować jako formy zastępczej przedstawicieli pracowników. Rada pracowników to organ, który ma za zadanie realizować prawo pracowników do zabierania głosu i pozyskiwania określonych informacji. Jej funkcjonowanie dość szczegółowo reguluje ustawa z 7 kwietnia 2006 r. o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji (DzU nr 79, poz. 550 ze zm.). Rada pracowników działa niezależnie od innych ciał przedstawicielskich, takich jak przedstawiciele pracowników. Rada pracowników i współpraca z nią nie zwalnia pracodawcy z obowiązków względem innych podmiotów, które mogą być zaangażowane w podejmowanie określonych decyzji. Legitymowanie do podpisania porozumienia z radą pracowników może się spotkać z podobnymi konsekwencjami, jak w przypadku określenia warunków odnoszących się do przestoju ekonomicznego i obniżonego wymiaru czasu pracy jednostronnie przez pracodawcę.