Nie każdy rodzaj pracy wymaga, aby wykonywać ją w siedzibie pracodawcy. Uwzględniając charakter wielu profesji oraz postęp technologiczny, coraz powszechniej obowiązki zawodowe świadczymy w domach.
Regularne wykonywanie pracy poza siedzibą zakładu pracy i przesyłanie jej efektów (w szczególności drogą elektroniczną) to konieczne warunki wykonywania pracy w formie telepracy. Do uznania telepracy niezbędne jest to, aby jej charakter i sposób realizacji korespondował z definicją tej formy zawartą w kodeksie pracy.
Zgodnie z art. 675 k.p. praca może być wykonywana regularnie poza zakładem z wykorzystaniem środków komunikacji elektronicznej. Telepracownikiem jest zatem ten, kto realizuje zadania w tych warunkach i przekazuje pracodawcy efekty pracy, w szczególności za pośrednictwem środków komunikacji elektronicznej.
Z oceną, czym są środki tej komunikacji niezbędne do łączenia się i przekazywania wyników pracy, nie ma problemów. Kłopotliwe może być natomiast ustalenie, czym jest regularność wykonywania pracy poza zakładem. A to istotnie wpływa na ocenę, czy ustalony sposób wykonywania pracy mieści się w pojęciu telepracy. Czy do zakwalifikowania niezbędna jest stała realizacja telepracy poza siedzibą pracodawcy, czy wystarczy naprzemiennie pracować, łącząc aktywność domową z obowiązkami w biurze?
Ponieważ kodeks pracy nie definiuje regularności wykonywania pracy, należy odwołać się do potocznego rozumienia pojęcia „regularny". Słownik języka polskiego PWN (www.sjp.pwn.pl) określa to jako „powtarzający się w ściśle określonych lub jednakowych odstępach czasu, wykonywany lub odbywający się według ustalonego planu". Przyjmując słownikowe rozumienie regularności, nie może być ona utożsamiana ze słowem „wyłączny" czy „jedyny". Regularne wykonywanie obowiązków w formie telepracy nie oznacza zatem bezwzględnego wymogu świadczenia ich wyłącznie poza siedzibą pracodawcy. Mówiąc o regularnej aktywności, trzeba tak rozplanować telepracownikowi zadania, aby ich świadczenie poza siedzibą firmy powtarzało się systematycznie, w ustalonych odstępach czasu. Nie ma zatem przeszkód, żeby jednego dnia podwładny pracował w domu, a kolejnego – w zakładzie, zgodnie z ustalonym harmonogramem. Przykładowo w poniedziałek, wtorek i piątek telepracownik świadczy obowiązki w domu, a w środę i czwartek – w budynku firmy. Taki rozkład miejsca prawidłowo wpisuje się w pojęcie regularności.