Przy uchybieniach w zakresie prawnej ochrony pracy inspektor skieruje wystąpienie do kontrolowanego. Może też wydawać polecenia ustne. Oba te środki dotyczą spraw, które nie kwalifikują się do regulowania w drodze decyzji.
Niewykluczone, że w wyniku postępowania kontrolnego prowadzonego po zgłoszonym wypadku inspektor skieruje do ZUS wniosek o podwyższenie o 100 proc. stopy procentowej składki na ubezpieczenie wypadkowe ustalanej na najbliższy rok składkowy dla skontrolowanej firmy. Tak będzie, jeżeli w czasie dwóch kolejnych kontroli stwierdzono rażące naruszenie przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy u pracodawcy.
—Sebastian Kryczka
Zdaniem autora
Wkracza prokurator
Nawet gdy pracodawca zawiadomił okręgowego inspektora pracy o wypadku, stan faktyczny ustalony w kontroli może dostarczyć danych uzasadniających zawiadomienie prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Zgodnie z art. 220 kodeksu karnego, kto będąc odpowiedzialny za bezpieczeństwo i higienę pracy, nie dopełnia wynikającego stąd obowiązku i przez to naraża pracownika na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech.
Więzienie lub grzywna
W praktyce nie można wykluczyć sytuacji, w której pracodawca uzna, że nie będzie robił problemu okręgowemu inspektorowi pracy i wszelkie sprawy związane z wypadkiem śmiertelnym, ciężkim czy zbiorowym załatwi we własnym zakresie.
Zanim pracodawca zdecyduje się na takie zaniechanie, powinien pamiętać o konsekwencjach z zakresu prawa karnego. Zgodnie z art. 221 k.k. ten, kto wbrew obowiązkowi nie zawiadamia w terminie właściwego organu o wypadku przy pracy lub nie sporządza albo nie przedstawia wymaganej dokumentacji, podlega grzywnie do 180 stawek dziennych albo karze ograniczenia wolności.
Brak zawiadomienia o wypadku przy pracy może być też rozpatrywany jako wykroczenie, za które grozi grzywna od 1 tys. do 30 tys. zł.
Dwa miesiące lub dłużej
Co do zasady kontrola inspektora w związku ze zgłoszonym wypadkiem przy pracy powinna się skończyć w ciągu 60 dni kalendarzowych od otrzymania zgłoszenia o zdarzeniu. Uwzględniając jednak charakter i przedmiot postępowania, nie zawsze będzie można je zamknąć w tym terminie. Na podstawie umotywowanych przyczyn okręgowy inspektor pracy ma prawo przedłużyć tę procedurę.
Winny człowiek lub technika
Wypadki przy pracy mogą być skutkiem trzech podstawowych przyczyn:
- leżących po stronie człowieka, np. nieumiejętnego posługiwania się narzędziami, świadczenia pracy przy użyciu niewłaściwego sprzętu, lekceważenia zagrożeń oraz nieużywania przez pracowników środków ochrony,
- organizacyjnych, np. braku właściwego nadzoru nad pracownikami, tolerowania odstępstw od zasad bezpiecznej pracy czy niewystarczających kwalifikacji pracowników,
- technicznych, np. braku lub niewłaściwego doboru urządzeń ochronnych czy braku odpowiednich rozwiązań technicznych, np. niewłaściwego przymocowania maszyny do podłoża.