Zwiększone środki bezpieczeństwa w miejscu pracy, praca zdalna, zamknięcie zakładu pracy – wskutek epidemii koronawirusa życie zawodowe wielu osób uległo zmianie. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przygotowało poradnik dla pracowników, którego lektura pomoże odnaleźć się w tej nietypowej sytuacji i zadbać o swoje prawa.
Zdalnie za tę samą pensję
Przyjęta przez rząd tarcza antykryzysowa zawiera przepisy odnoszące się do tzw. pracy zdalnej, czyli pracy świadczonej poza miejscem jej stałego wykonywania. Zgodnie z nimi pracodawca może (ale nie musi) nakazać swoim pracownikom przejście na system pracy zdalnej, a pracownik nie może odmówić. Przepisy nie mówią jednak o formie, w jakiej ma nastąpić to polecenie, dlatego pracownik powinien przyjąć każdą z nich - zarówno telefoniczną, ustną, jak i mailową. Istotne jest również to, że pracodawca może powierzyć wykonywanie pracy zdalnej także w innym miejscu niż dom pracownika.
Ustawa nie definiuje jednak szczegółów związanych z wykonywaniem pracy zdalnej. Do ustalenia pomiędzy pracodawcą i podwładnymi są: dokumentacja pracy zdalnej oraz kwestie związane np. z potwierdzaniem obecności w pracy. Natomiast godziny rozpoczynania i kończenia pracy przez pracownika powinny być takie same jak dotychczas, tj. wynikające z obowiązujących u pracodawcy przepisów wewnątrzzakładowych (np. regulaminu pracy).
W specustawie nie została również opisana minimalna lub maksymalna długość świadczenia pracy w systemie zdalnym, dlatego może być ona wydłużana lub skracana w zależności od decyzji przełożonych – jednakże przepis z tarczy przewidujący pracę zdalna traci moc po upływie 180 dni liczonych od dnia 8 marca br. Zatem praca zdalna stosowana na podstawie tej ustawy nie powinna wykraczać poza dzień 4 września br. Natomiast z punktu widzenia pracownika ważne jest, że regulacje te nie wpływają na wysokość wynagrodzenia.