Urlop 2 maja bez przymusu

Pracodawca może zdecydować o zamknięciu firmy w dniu przypadającym między świętami. Nie może jednak przerzucać ryzyka prowadzenia działalności na pracowników, zobowiązując ich do wzięcia na ten dzień urlopu.

Aktualizacja: 02.05.2017 09:16 Publikacja: 28.04.2017 00:01

Urlop 2 maja bez przymusu

Foto: Fotolia.com

W tym roku 1 maja wypada w poniedziałek, a 3 maja – w środę. Wielu przedsiębiorców zastanawia się, czy otwierać zakład 2 maja. Jedno jest pewne – nie mogą zmusić pracowników, aby ci wypisali na ten dzień wnioski urlopowe wbrew ich planom i potrzebom. Uzasadnieniem do tego nie może być fakt nieprowadzenia wówczas zwykłej działalności przez pracodawcę.

Decyzja szefa

Prawo do urlopu to jedno z podstawowych praw pracownika. Jednak w praktyce to pracodawca decyduje ostatecznie o jego realizacji. Bez jego zgody na urlop w danym terminie pracownik nie może go rozpocząć. Nie ratuje go nawet wcześniej sporządzony plan urlopów, jeśli przełożony aktualnie ma powody, żeby odmówić zgody na urlop (por. wyrok Sądu Najwyższego z 16 grudnia 2008 r., I PK 88/2008).

Również samowolna decyzja rozpoczęcia urlopu na żądanie jest ryzykowna. Na jego wykorzystanie także musi się zgodzić pracodawca. W przeciwnym razie nie będzie to zakwalifikowane jako urlop, ale jako nieusprawiedliwiona nieobecność pracownika. To zaś stanowi podstawę do rozwiązania umowy o pracę, i to nawet w trybie dyscyplinarnym (por. wyrok SN z 16 września 2008 r., II PK 26/08).

Do kogo należy inicjatywa

Oczywiście pracodawca nie może dowolnie wyznaczać pracownikom dni czy okresów, w których mają wykorzystać urlop. Tylko w dwóch sytuacjach może narzucić podwładnemu termin wolnego – odnośnie urlopu zaległego oraz urlopu nieprzedawnionego (zaległego i bieżącego) w trakcie okresu wypowiedzenia.

Pracodawca, który zamknie firmę 2 maja, nie może zmusić pracowników, aby wypisali wnioski urlopowe. Nie ma na to podstawy prawnej. Oczywiście może się zdarzyć, że wszystkie zatrudnione osoby chętnie wezmą urlop tego dnia, ale zwykle dotyczy to najmniejszych zakładów pracy, w których zatrudnionych jest kilka osób.

Wyjściem z sytuacji mogło być wprowadzenie jednolitego terminu wypoczynku w planie urlopów. Taki plan, po jego zaakceptowaniu przez pracownika, uważa się za wyraz ustalenia terminu wypoczynku. W tym trybie można więc zaplanować urlop wszystkich pracowników w tym samym dniu czy okresie. Jak wskazał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z 20 marca 2008 r. (II PK 214/07), pracownik idący na wypoczynek zgodnie z planem urlopów nie musi składać dodatkowo wniosku o urlop.

Inny dzień wolny

Wyjściem z sytuacji może też być zamiana dnia roboczego (2 maja) na pracującą sobotę w danym okresie rozliczeniowym (np. w danym miesiącu). Wymaga to jednak wcześniejszej analizy, czy w zakładzie można pracować w sobotę.

Działanie pracodawcy wyznaczające sobotę jako dzień, w którym pracownicy odpracowują dzień wolny od pracy, jest niedopuszczalne, jeśli wewnątrzzakładowe przepisy nie przewidują możliwości pracy w soboty. Zwykle określa to regulamin pracy lub umowa o pracę. Wyznaczenie dnia roboczego w zamian za dzień ustalony jako wolny od pracy powinno się odbywać poprzez zmianę harmonogramu pracy. To zaś musi nastąpić w sposób przyjęty w danym zakładzie pracy z odpowiednim wyprzedzeniem, aby pracownicy mogli zaplanować konieczność pracy w dodatkowym dniu roboczym.

Zamknięcie firmy to nie przestój

Jeśli pracodawca nie otworzy zakładu 2 maja, nie można uznać, że nastąpił przestój. Zgodnie z art. 81 kodeksu pracy przestój, czyli niemożność wykonywania pracy przez załogę, wynika z powodu przeszkód leżących po stronie pracodawcy. Jednak Sąd Najwyższy w wyroku z 16 października 1992 r. (I PZP 58/92) uznał, że w kodeksowym pojęciu przestoju powinien się kryć element zaskoczenia, nietypowości oraz wyjątkowości zdarzeń, uniemożliwiający w miarę ścisłe przewidzenie i zaplanowanie przerw następujących w pracy. Nie mamy więc z nim do czynienia, gdy powodem zamknięcia firmy są przyczyny o charakterze ekonomicznym.

W tym roku 1 maja wypada w poniedziałek, a 3 maja – w środę. Wielu przedsiębiorców zastanawia się, czy otwierać zakład 2 maja. Jedno jest pewne – nie mogą zmusić pracowników, aby ci wypisali na ten dzień wnioski urlopowe wbrew ich planom i potrzebom. Uzasadnieniem do tego nie może być fakt nieprowadzenia wówczas zwykłej działalności przez pracodawcę.

Decyzja szefa

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona