Pierwsza podwyżka ma nastąpić już 1 stycznia 2017 r. Początkowo projekt zmian w przepisach o minimalnym wynagrodzeniu przewidywał coroczną podwyżkę stawki wynagrodzenia godzinowego dopiero od 1 stycznia 2018 r. W czwartek przedstawiciele związków zawodowych i organizacji pracodawców zasiadający w Radzie Dialogu Społecznego uzgodnili, że przedsiębiorcy zapłacą więcej już od początku przyszłego roku.
– Mocno stawiamy na dialog i uszanujemy kompromis osiągnięty przez partnerów społecznych – mówi Stanisław Szwed, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej.
Po zmianach stawka minimalnego wynagrodzenia godzinowego z kontraktów cywilnoprawnych będzie co roku waloryzowana, tak jak minimalne wynagrodzenie za pracę. Biorąc pod uwagę, że dotychczas minimalna pensja rosła średnio o 4–5 proc. rocznie, może się okazać, że obowiązująca od początku przyszłego roku stawka godzinowa z umów cywilnoprawnych wzrośnie nawet do 12,60 zł. Dla zleceniobiorcy czy samozatrudnionego, który wypracuje miesięcznie 150 godzin, oznacza to podwyżkę o 90 zł.
Rada proponuje także, by wszystkie przepisy zaczęły obowiązywać od 1 stycznia 2017 r. Pierwotnie projekt przewidywał dwa etapy wdrażania nowych regulacji. Od 1 września 2016 r. minimalna stawka godzinowa miała dotyczyć nowo zawieranych umów. Od 1 stycznia 2017 r. regulacje miały objąć nawet milion trwających umów. Budziło to spore wątpliwości przedsiębiorców, gdyż w ostatnim kwartale tego roku musieliby stosować różne stawki wynagradzania zleceniobiorców, co narażałoby ich nie tylko na komplikacje formalne, ale także zarzuty o ich nierówne traktowanie.
Porozumienie związkowców i pracodawców zawiera także trzeci ważny punkt, dotyczący zasad rozliczania minimalnego wynagrodzenia za pracę na etacie. Zmiana ma dotyczyć zasad wynagradzania za pracę w nocy. Obecnie osobie zatrudnionej na etacie za pracę w porze nocnej przysługuje specjalny dodatek do wynagrodzenia. W 2016 r. wynosi on od 2,10 zł do 2,43 zł za każdą taką godzinę. Jeżeli ten dodatek pracodawcy wliczyli do minimalnego wynagrodzenia, to osoba pracująca w nocy zarabiała dokładnie tyle samo co zatrudniona w dzień. Uzgodniona zmiana spowoduje, że dodatek nocny nie będzie już wliczany do minimalnej pensji. Osoby pracujące w porze nocnej zaczną więc zarabiać więcej.