Prawidłowe wypełnienie świadectwa pracy zatrudnionego to ostatni obowiązek szefa przy zakończeniu z nim współpracy. Choć tworzenie tej dokumentacji nie jest zbyt skomplikowane, a ponadto przepisy regulują to w sposób dość oczywisty, często zdarzają się błędy. Jeśli do nich dojdzie, firma powinna je usunąć na żądanie pracownika. Dzięki temu nie narazi się na proces o sprostowanie świadectwa albo odszkodowanie.
Jeszcze większych kłopotów może sobie przysporzyć pracodawca, który zignoruje obowiązek wydania świadectwa pracy. Oprócz odszkodowania grozi mu też grzywna.
Uchybienia przy sporządzaniu świadectwa pracy są zwykle wynikiem zwykłych niedokładności lub pomyłek przy jego wypełnianiu. Czasami wady wynikają z błędnej interpretacji przepisów prawa pracy. Rzadziej to sam szef chce utrudnić życie byłemu podwładnemu i specjalnie wpisuje w dokumencie informacje, które mają mu zaszkodzić przy szukaniu kolejnego zajęcia.
Wszystkie te przyczyny, niezależnie do tego, czy były dziełem przypadku, czy celowego postępowania, dają etatowcowi prawo żądania zmiany treści świadectwa pracy.
Procedura wymuszenia na pracodawcy rzetelnego wypełnienia obowiązku prawidłowego sporządzenia dokumentu ma charakter dwuetapowy. Ma to wyeliminować angażowanie sądu w sprawach, które można wyjaśnić już w postępowaniu firmowym. Jest ona identyczna niezależnie od tego, jaka była przyczyna wadliwego przygotowania dokumentu.
