Koronawirus: zwolnienia pracowników ubocznym efektem przepisów o odpowiedzialności podatkowej zarządów

Zwolnienia pracowników mogą być ubocznym efektem przepisów o odpowiedzialności podatkowej zarządów.

Aktualizacja: 07.04.2020 07:08 Publikacja: 06.04.2020 20:53

Koronawirus: zwolnienia pracowników ubocznym efektem przepisów o odpowiedzialności podatkowej zarządów

Foto: Fotolia

Pandemia koronawirusa, która zbiera śmiertelne żniwo na całym świecie, staje się też coraz bardziej zabójcza dla gospodarki. Unieruchomione firmy wchodzą w coraz większe turbulencje i za wszelką cenę starają się utrzymać płynność finansową. Niestety, jednym ze sposobów ratowania się są zwolnienia pracowników. Może to być także efekt uboczny przepisów regulujących odpowiedzialność zarządów za podatkowe długi spółek.

Właściwy moment

Jak przypomina Marcin Zarzycki, doradca podatkowy, partner zarządzający w kancelarii LTCA, ordynacja podatkowa co do zasady pozwala fiskusowi przenieść odpowiedzialność za długi podatkowe spółek na członków jej zarządu.

– Sposobem na uwolnienie się od odpowiedzialności przez zarząd jest wykazanie, że we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub w tym czasie zostało otwarte postępowanie restrukturyzacyjne, ewentualnie zatwierdzono układ w postępowaniu o zatwierdzenie układu. Problem w tym, że pojęcie „właściwy czas" nie jest zdefiniowane. W orzecznictwie do tej pory uznawało się, że to około dwóch tygodni od zaprzestania regulowania należności – tłumaczy ekspert.

Czytaj też: Magdalena Kasiarz: Poprawiona Tarcza zatrzyma falę wniosków upadłościowych

Zdaniem Tomasza Ciszewskiego, doradcy podatkowego, partnera w BT&A Group, to właśnie ta regulacja może być ubocznym efektem zwolnień pracowników.

– Zarządy są dziś w skrajnie trudnej sytuacji. Starają się utrzymać płynność finansową, bo jej utrata pociąga za sobą konieczność złożenia wniosku o upadłość. Przy czym od tego, czy zostanie on złożony w odpowiednim momencie, zależy zarówno ewentualna odpowiedzialność członków zarządu za długi podatkowe, jak i w ogóle odpowiedzialność z kodeksu spółek handlowych – tłumaczy Tomasz Ciszewski.

Efekt psychologiczny

Masowe zwolnienia mogą być jednak efektem odsuwania w czasie decyzji, czy już należy złożyć wniosek o upadłość – zgadza się Marcin Zarzycki. Dodaje, że przeprowadzanie zwolnień to ograniczanie kosztów w firmach, dla których propozycje wsparcia z tarczy antykryzysowej są nieosiągalne lub żadne.

Wątpliwości, że dziś każdy prezes czy wiceprezes spółki w Polsce z tyłu głowy ma odpowiedzialność za podatkowe długi swojej spółki, nie ma też Dariusz Malinowski doradca podatkowy, partner w KPMG.

– Co drugi telefon od członka zarządu firmy dotyczy właśnie odpowiedzialności podatkowej. Kadra menedżerska boi się, że będzie odpowiadała własnym majątkiem za zaległości podatkowe firmy. To, czy składać już wniosek o upadłość czy nie, to dylemat prawie każdego prezesa. A problem jest taki, że w dziesiątkach przedsiębiorstw przesłanki złożenia wniosku, tj. zaprzestanie regulowania należności, już powstały lub powstaną na dniach – tłumaczy Malinowski.

Trudno się więc dziwić, że wiele zarządów zwolnienia w firmie traktuje jako ostatnią deskę ratunku.

Tomasz Ciszewski zauważa, że większość osób zarządzających firmami działa dzisiaj w ogromnym stresie. W wielu przypadkach jest to walka o utrzymanie na powierzchni biznesów budowanych i rozwijanych z sukcesem latami. Przestrzega jednak przed nieprzemyślanymi ruchami.

– Odpowiedzialność podatkowa to jedno, ale trzeba pamiętać, że złożenie wniosku o upadłość ma bardzo znaczące konsekwencje. Oznacza m.in. automatyczne wypowiedzenie umów kredytowych, czyli skazanie na zupełną utratę płynności finansowej. Dlatego przestrzegam przed zbyt pochopnym składaniem tych wniosków – mówi Tomasz Ciszewski.

Wiele takich wniosków może także okazać się przedwczesnych.

– Pojęcie odpowiedniego czasu od lat wywołuje spory z fiskusem, który zrobi wiele, żeby wykazać, że wniosek o upadłość był spóźniony. Każdy przypadek jest oceniany indywidualnie i mam nadzieję, że w przyszłości sądy administracyjne uwzględnią w swoim orzecznictwie to, w jak nadzwyczajnej sytuacji znalazły się firmy i osoby nimi zarządzające – podkreśla Dariusz Malinowski.

Pomoc musi być realna

Doradcy podatkowi mówią zgodnie: tym, co mogłoby zatrzymać zwolnienia i uspokoić zarządy firm, jest realna pomoc ze strony państwa.

– Obecna tarcza antykryzysowa jest tekturowa. Potrzebna jest realna pomoc, np. zawieszenie podatków na dłuższy czas. Ale jeśli państwa nie stać na to, by w ogóle zrezygnować z danin, to przynajmniej powinno odroczyć – bez oprocentowania – ich zapłatę na kilka miesięcy, później jeszcze z możliwością rozłożenia ich na raty. I to wszystkim bez wyjątku – konkluduje Marcin Zarzycki.

przesłanki odpowiedzialności

Zgodnie z art. 116 § 1 ordynacji podatkowej za zaległości podatkowe spółki z o.o. (w tym w organizacji), spółki akcyjnej (w tym w organizacji) odpowiadają solidarnie całym swoim majątkiem członkowie jej zarządu, jeżeli egzekucja z majątku spółki okazała się w całości lub w części bezskuteczna, a członek zarządu, jeśli nie wykazał, że:

a) we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub w tym czasie zostało otwarte postępowanie restrukturyzacyjne albo zatwierdzono układ w postępowaniu o zatwierdzenie układu, albo

b) niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości nastąpiło bez jego winy;

Członek zarządu odpowiada także, jeśli nie wskazuje mienia spółki, z którego egzekucja umożliwi zaspokojenie zaległości podatkowych spółki w znacznej części.

Przepisy o odpowiedzialności podatkowej za długi spółki stosuje się również do byłego członka zarządu oraz byłego pełnomocnika lub wspólnika spółki w organizacji.

Pandemia koronawirusa, która zbiera śmiertelne żniwo na całym świecie, staje się też coraz bardziej zabójcza dla gospodarki. Unieruchomione firmy wchodzą w coraz większe turbulencje i za wszelką cenę starają się utrzymać płynność finansową. Niestety, jednym ze sposobów ratowania się są zwolnienia pracowników. Może to być także efekt uboczny przepisów regulujących odpowiedzialność zarządów za podatkowe długi spółek.

Właściwy moment

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów