- podając konkretny zawód, np. architekt,
- opisując konkretne czynności, jakie pracownik ma świadczyć, np. sprzątanie pomieszczeń biurowych w siedzibie pracodawcy.
Ustnie lub pisemnie
Pracodawca musi zaznajomić podwładnego z pracą, jaką będzie on wykonywał, oraz z czynnościami, jakie się na nią składają. Zazwyczaj bowiem umówioną pracą jest nie jedna czynność, ale wiele mniejszych zadań. Sposób poinformowania etatowca o zakresie obowiązków składających się na umówioną pracę zależy od pracodawcy. Niewykluczone jest nawet ustne zaznajomienie pracownika z jego obowiązkami, ale częściej stosuje się pisemne zakresy czynności (obowiązków). Wskazują one, co składa się na umówioną pracę.
Coś ponad zakres
Konkretyzacja obowiązków pracownika w postaci pisemnego zakresu czynności to dla obu stron dogodna forma. Wynika z niej „czarno na białym", co pracownik powinien robić i czego szef może od niego wymagać. Taki sformalizowany zestaw obowiązków nie oznacza jednak, że na jego podstawie pracodawca będzie oczekiwał wykonywania tylko tych poleceń, które bezpośrednio wynikają z umówionej pracy. Często zakres czynności kończy się informacją, z której wynika, że pracownik ma także realizować „inne polecenia przełożonych".
To bardzo pojemny zwrot. Składają się na niego legalne polecenia, które pracodawca może wystosować, nawet te, które nie korespondują z umówioną pracą. Będą to też dyspozycje niemieszczące się w podanej kategorii, które nie powinny być wydane, uwzględniając rodzaj umówionej pracy.
Trzeba wykonać
Nakaz pracodawcy, którego źródłem jest klauzula „inne polecenia przełożonego", w pierwszej kolejności odnosi się do wykonywanej pracy. A to dlatego, że zakres czynności bywa ogólny. Nawet jeśli jest szczegółowy, nie musi regulować wszystkich sytuacji, jakie wiążą się z wykonywanymi obowiązkami.