Dobra pod ochroną
Pracodawca powinien szanować godność i inne dobra osobiste podwładnych. Obowiązek ten wynika z art. 111 kodeksu pracy. Natomiast w art. 23 kodeksu cywilnego wymieniony jest katalog (mający otwarty charakter) dóbr osobistych, a w art. 24 k.c. przewidziane są sposoby ich ochrony.
Z przepisów tych wynika, że ten, czyje dobro osobiste jest zagrożone cudzym działaniem, może żądać jego zaniechania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego już naruszenia, poszkodowany może domagać się od sprawcy złożenia odpowiedniego oświadczenia w stosownej formie, a ponadto – na podstawie reguł określonych w k.c. – zapłaty zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną z tego tytułu krzywdę, ewentualnie zapłaty określonej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. Jeśli wskutek naruszenia dobra osobistego powstała szkoda majątkowa, poszkodowany ma dodatkowo prawo żądać jej naprawienia na zasadach ogólnych (art. 24 i art. 448 k.c.).
Pożegnanie z klasą
Co do zasady samo rozwiązanie stosunku pracy – nawet dokonane nieprawidłowo – nie narusza godności czy dobrego imienia etatowca jako sumiennego, rzetelnego fachowca. Tak uznał Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z 7 listopada 2013 r. (III APa 14/13). Wyjątek dotyczy sytuacji, gdy w związku z rozwiązaniem umowy pracodawca naruszy dobro osobiste podwładnego poza zakresem tej czynności prawnej poprzez podjęcie działań, które nie mieszczą się w ukształtowanej przez ustawodawcę jej formie i treści (tak np. Sąd Najwyższy w wyroku z 16 listopada 2000 r.; I PKN 537/00). Stanie się tak m.in., gdy w oświadczeniu o zakończeniu współpracy (z zachowaniem okresu wypowiedzenia lub w trybie dyscyplinarnym) pracodawca użyje słów powszechnie uznawanych za obraźliwe wobec zwalnianego etatowca.
Autorka jest adwokatem
podstawa prawna: art. 111 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks apracy (tekst jedn. DzU z 2018 r., poz. 917 ze zm.)
podstawa prawna: art. 23-24, art. 448 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny. (tekst jedn. DzU z 2018 r., poz. 1025 ze zm.)