Pracownicy, którzy potrzebują wolnych dni, a nie mają lub nie chcą wykorzystać puli urlopu wypoczynkowego, mogą wystąpić do pracodawcy z wnioskiem o udzielenie urlopu bezpłatnego. Musi mieć on formę pisemną, ale nie trzeba podawać uzasadnienia. Cel takiego urlopu jest dowolny, szef nie musi go przyznać.
Czyja inicjatywa
Kodeks pracy przewiduje dwa rodzaje tego urlopu. Pierwszy, opisany wyżej, jest urlopem z inicjatywy pracownika, na który pracodawca nie musi przystać. To jedynie jego dobra wola, może, ale nie musi się zgodzić. Nie ma nawet obowiązku przedstawiania swojej decyzji na piśmie czy uzasadniania odmowy. Nie ma też przepisów odnoszących się do odwołania się pracownika od tej decyzji.
Drugi rodzaj to urlop bezpłatny w celu wykonywania pracy u innego pracodawcy przez okres ustalony w zawartym w tej sprawie porozumieniu między pracodawcami. Zawiera się je za uprzednią zgodą pracownika i on też musi pisemnie wystąpić o to wolne.
Jak długo
Urlop bezpłatny z inicjatywy pracownika co do zasady powinien być udzielony na określony czas. Kodeks pracy nie wskazuje ani minimalnego, ani maksymalnego jego czasu. To podwładny, wnioskując do szefa o udzielenie wolnego, określa, ile tygodni czy miesięcy ma ono trwać. Pracodawca może zaakceptować cały okres, zakwestionować jego część lub odrzucić całość.
Przy udzielaniu urlopu bezpłatnego dłuższego niż trzy miesiące art. 174 § 3 k.p. dopuszcza porozumienie między stronami o odwołaniu pracownika z ważnych przyczyn. Ponieważ przepisy nie precyzują sformułowania „ważne przyczyny", nie da się jasno określić, kiedy pracodawca może skorzystać z tego porozumienia. Przyjmuje się jednak, że „ważnymi przyczynami" są te związane z reorganizacją pracy czy zmianami personalnymi, które bez powrotu urlopowicza zakłócą codzienny rytm pracy i negatywnie wpłyną na firmę.