Wiesław Łyszczek, główny inspektor pracy, przedstawił w czwartek efekty kontroli przeprowadzonych przez inspektorów 11 marca 2018 r. Pierwszego dnia faktycznego obowiązywania zakazu handlu skontrolowali przeszło 7 tys. sklepów, z czego 2,5 tys. było otwartych.
Najwięcej przypadków kwestionowanych przez inspektorów dotyczyło sklepów monopolowych i spożywczych, których właściciele powoływali się na to, że ich główna działalność polega na sprzedaży wyrobów tytoniowych w wyspecjalizowanych sklepach.
Inspektorzy wykryli też przypadki zatrudniania w niedzielę na umowach-zleceniach osób pracujących zwykle w tym sklepie na etatach.
Jeden z przypadków wykrytych przez inspektorów dotyczył Ukrainki zatrudnionej na zleceniu wbrew ustawie. W jednym z kontrolowanych sklepów właściciel odmówił złożenia wyjaśnień, jaki jest status pracownicy zatrudnionej na zleceniu. Skończyło się na wezwaniu przez inspektora policji. Funkcjonariusze po przybyciu na miejsce bez problemu ustalili tożsamość tej osoby.
– W większości pozostałych placówek handlowych przestrzegano obowiązujących przepisów ustawy o ograniczeniu handlu oraz o wykonywaniu czynności związanych z handlem w niedziele i święta – powiedział Wiesław Łyszczek, główny inspektor pracy. – Sklepy wielkopowierzchniowe były zamknięte, w małych sklepach klientów z reguły obsługiwali właściciele, osobiście lub przy pomocy członków rodziny. Nie stwierdziliśmy showroomów – dodał Wiesław Łyszczek.