Powszechnie wskazuje się przy tym na wyjątkowość i incydentalność podróży służbowej w całokształcie obowiązków pracownika, a także jej nietypowość względem zwykłych czynności wynikających z umówionego rodzaju pracy.
Jeśli więc pracownik stale wykonuje pracę poza miejscem wskazanym w jego umowie o pracę jako miejsce pracy, to nie można uznać, że w całym tym okresie znajduje się w podróży służbowej. W takim przypadku należy przyjąć, że faktycznie doszło – w drodze porozumienia stron – do zmiany jego miejsca pracy.
Podjęcie wyjazdu służbowego, połączonego z wykonywaniem pracy, na podstawie porozumienia zawartego z pracodawcą, nie jest podróżą służbową w rozumieniu art. 77 § 1 k.p. – tak uznał Sąd Najwyższy w wyroku z 20 lutego 2007 r. (II PK 165/06). Oddelegowany nie znajduje się w podróży służbowej, gdyż wykonuje pracę w określonym przez strony miejscu pracy. Nie przysługują mu więc diety i zwrot kosztów z tytułu podróży służbowej.
Nazwa nic nie zmieni
Nie ma przy tym znaczenia, że strony określiły dane świadczenie pieniężne jako diety. Osoba wykonująca swoją stałą pracę za granicą – czy to na podstawie umowy o pracę, czy na jakiejkolwiek innej podstawie prawnej – nie przebywa w podróży służbowej (patrz: wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 8 lipca 2014 r., III AUa 861/13). W takiej sytuacji świadczenie pracodawcy, choćby nazwane dietą z tytułu podróży służbowej, wypłacone pracownikowi nieodbywającemu takiej podróży, a mającemu miejsce pracy za granicą, nie jest należnością, o której mowa w § 2 punkt 15 rozporządzenia składkowego. Jest ono przychodem stanowiącym podstawę wymiaru składek w rozumieniu art. 18 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Instytucja podróży służbowej nie może być bowiem stosowana, tym bardziej instrumentalnie, dla ukrywania wynagrodzenia za pracę, czasu pracy, czy też dla zmniejszenia obciążeń podatkowych i składkowych (por. wyrok SN z 17 lutego 2012 r., III UK 54/11, wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 30 września 2016 r., III AUA 655/16).
Mniej do oskładkowania
Do pracownika zatrudnionego u polskiego przedsiębiorcy, który stale pracuje za granicą, może mieć jednak zastosowanie § 2 punkt 16 rozporządzenia składkowego. Zgodnie z tym przepisem, gdy pracownik osiąga przychód wyższy niż przeciętne wynagrodzenie określone na dany rok kalendarzowy w ustawie budżetowej, to podstawy składek nie stanowi część jego wynagrodzenia. Ustala się ją jako równowartość diety z tytułu podróży służbowej poza granicami kraju za każdy dzień pobytu, określonej w przepisach dotyczących pracowników sfery budżetowej. Jednak tak ustalony przychód będący podstawą wymiaru składek nie może być niższy od przeciętnego wynagrodzenia.