Po trzech rundach spotkań poświęconych głównie kwestiom formalnym i analizie żądań, przedstawiciele związków złożyli pracodawcy pismo z podpisanym przez siebie protokołem rozbieżności i wezwali go do podpisania jeszcze w tym samym w dniu oraz uzgodnienia osoby mediatora. Pracodawca odmówił, podnosząc, że przygotowany przez związki projekt nie przedstawia jego stanowiska. Protokół wskazywał, że pracodawca nie widzi żadnej możliwości wzrostu wynagrodzeń w 2017 r., podczas gdy według pracodawcy w trakcie rokowań nie prezentował związkom takiego stanowiska. W związku z tym zaproponował dodatkowe spotkanie za dwa tygodnie, na którym miałoby dojść do uzgodnienia protokołu rozbieżności. Związki odrzuciły tę propozycję oświadczając, że protokół zostanie przekazany do ministerstwa jako uzgodniony. Czy organizacje związkowe mogą w ten sposób doprowadzić do zakończenia rokowań i uruchomić postępowanie mediacyjne? Czy można kwestionować wskazanie mediatora przez ministra, jeżeli wniosek o jego wyznaczenie złoży tylko jedna strona sporu, przedstawiając protokół rozbieżności bez podpisu strony przeciwnej? Kiedy związki mogą rozpocząć strajk ostrzegawczy?
Zgodnie z ustawą z 23 maja 1991 r. o rozwiązywaniu sporów zbiorowych rokowania kończą się podpisaniem przez strony porozumienia, a w razie nieosiągnięcia porozumienia – sporządzeniem protokołu rozbieżności ze wskazaniem stanowisk stron (art. 9). Przepis mówi więc wyraźnie tylko o podpisaniu porozumienia, natomiast w przypadku protokołu wymaga jedynie opisania stanowisk stron.
Utarła się praktyka, że strony sporu wspólnie sporządzają protokół rozbieżności i składają pod nim podpisy. Jednak ustawa nie wymaga, aby protokół był ich wspólnym dokumentem. Musi jedynie opisywać stanowiska stron. Przy czym – patrząc na literalne brzmienie przepisu – nie muszą to być stanowiska w całości sformułowane i „wklejone" do pisma osobno przez każdą stronę.
Protokół jednostronny
Zatem, choć może się to wydać sprzeczne z aksjologią tego przepisu, prawnie dopuszczalne jest również sporządzenie protokołu tylko przez jedną stronę. Brak podpisu strony pod protokołem, jaki sporządzi druga strona, nie oznacza, że dokument ten jest nieważny. Nie jest to również formalna przeszkoda w zamknięciu rokowań i przejściu do etapu mediacji.
Wystarczy zatem, że związki zawodowe zreferują stanowisko pracodawcy w przygotowanym przez siebie projekcie protokołu, podpiszą protokół i zawiadomią o tym pracodawcę, umożliwiając mu zapoznanie się z dokumentem i jego podpisanie. Taki protokół będzie spełniał wymagania formalne, nawet jeśli pracodawca go ostatecznie nie podpisze.