Planowanie i rozliczanie pracy nadliczbowej kierowców

Planowanie i rozliczanie pracy nadliczbowej kierowców może być mniej skomplikowane, gdy pracodawca wprowadzi system równoważny przy jednoczesnym wydłużeniu okresu rozliczeniowego oraz stały ryczałt za nadgodziny.

Publikacja: 04.02.2016 05:20

Planowanie i rozliczanie pracy nadliczbowej kierowców

Foto: 123RF

Głównie w transporcie międzynarodowym kierowcy często przekraczają normy czasu pracy i swoje zadania wykonują w godzinach nadliczbowych >patrz ramka. Spowodowane jest to zwykle szczególnymi potrzebami pracodawcy. Z jednej strony trzeba zrealizować umowę na rzecz klienta, czyli dowieźć przesyłkę do celu w ustalonym czasie. Z drugiej strony wiele nieprzewidzianych zdarzeń wpływa na terminowy transport. Mogą to być przeszkody drogowe, atmosferyczne czy nawet społeczne.

Należą się dodatki...

Każdemu pracownikowi (także kierowcy) za pracę w godzinach nadliczbowych poza wynagrodzeniem przysługuje dodatek. Zasadniczo za każdą godzinę ponad dobową normę czasu pracy powinien otrzymać dodatkowo 50 proc. wynagrodzenia. Jeżeli natomiast ta praca przypada w nocy, w niedzielę lub święto będące dla etatowca dniem wolnym od pracy lub wolnym udzielonym za pracę realizowaną w niedzielę lub święto, dodatek ten wynosi 100 proc. wynagrodzenia.

Ponadto szef musi wynagradzać też pracę świadczoną w wyniku przekroczenia przeciętnej normy tygodniowej w przyjętym okresie rozliczeniowym (zwykle wynosi ona 40 godzin). Z tego tytułu podwładnemu należy się też dodatkowo 50 proc. wynagrodzenia. Jednak tylko wtedy, gdy te same godziny nie zostały rozliczone już za przekroczenie normy dobowej.

...lub czas wolny

Innym sposobem rekompensowania pracy nadliczbowej jest udzielanie czasu wolnego. Jeżeli przyznaje się go na pisemny wniosek pracownika, odpowiada czasowi przepracowanemu w nadgodzinach – udziela się go w stosunku 1:1. Bez takiego wniosku zatrudniony musi otrzymać o połowę więcej czasu wolnego niż liczba przepracowanych przez niego ekstragodzin. Przykładowo za sześć nadgodzin etatowiec otrzyma dziewięć godzin wolnego. Należy też pamiętać o tym, że bez wniosku pracownika czasu wolnego trzeba udzielić najpóźniej do końca okresu rozliczeniowego.

System równoważny

Ponieważ te zasady mogą mocno skomplikować zarówno planowanie pracy w przedsiębiorstwie, jak i rozliczanie wynagrodzeń, firmy transportowe potrzebują uproszczenia tych procesów, a jednocześnie zminimalizowania kosztów pracy. Rozwiązania polegają m.in. na wprowadzeniu systemu równoważnego czasu pracy dla zatrudnionych na stanowisku kierowcy oraz jak najdłuższego okresu rozliczeniowego.

Zaletą systemu równoważnego jest przede wszystkim znaczące uelastycznienie planowania pracy. W tym systemie dobowy wymiar pracy wolno przedłużyć nawet do 12 godzin. Oczywiście w innych dniach trzeba wówczas odpowiednio skrócić pracę, aby możliwe było zachowanie przeciętnie 40-godzinnej normy w przeciętnie pięciodniowym tygodniu. Trzeba też pamiętać o ograniczeniu tygodniowej aktywności, która łącznie z nadgodzinami nie może przekraczać przeciętnie 48 godzin w okresie rozliczeniowym.

Długie rozliczenie

Im dłuższy okres rozliczeniowy ustali pracodawca, tym więcej swobody będzie miał w planowaniu zadań załogi i większe szanse, aby uniknąć wypłaty wynagrodzenia i dodatków za pracę w nadgodzinach. Przy systemie równoważnym w szczególnie uzasadnionych wypadkach (a za taki można uznać pracę w transporcie międzynarodowym) okres rozliczeniowy wydłuży się do trzech miesięcy.

Z kolei maksymalna długość okresu rozliczeniowego przewidziana w prawie pracy to 12 miesięcy. Jego zastosowanie jest jednak obwarowane pewnymi warunkami. Po pierwsze, wprowadzenie tak długiego okresu rozliczeniowego muszą uzasadniać określone przyczyny obiektywne lub techniczne czy dotyczące organizacji pracy. Są to bardzo ogólne przesłanki. Co do zasady szczególna organizacja pracy, charakterystyczna dla firmy transportowej, będzie raczej tłumaczyć stosowanie takiego wydłużonego rozliczenia.

Trudniejsze w praktyce może natomiast okazać się spełnienie kolejnego warunku – na wydłużenie okresu do więcej niż trzech miesięcy pracodawca musi uzyskać zgodę pracowników. Wyrażają ją poprzez zawarcie układu zbiorowego pracy lub porozumienia z zakładowymi organizacjami związkowymi. Jeżeli w firmie nie działa związek zawodowy, porozumienie zawiera się z przedstawicielami załogi wyłonionymi w trybie przyjętym u pracodawcy. Co więcej, kopię uzgodnień pracodawca przekazuje okręgowemu inspektorowi pracy w ciągu pięciu dni roboczych od ich zawarcia.

Ze stałą kwotą

Instrumentem o dużym znaczeniu dla przewoźników i często przez nich wykorzystywanym jest też ryczałtowe wynagradzanie pracy w godzinach nadliczbowych. Kodeks pracy dopuszcza u osób wykonujących stale pracę poza zakładem zastąpienie ryczałtem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych oraz należnego za to dodatku. Takie rozwiązanie jest podyktowane trudnościami w kontrolowaniu wykonywania zadań i ich czasu przez takich pracowników oraz ułatwia rozliczenia. Niewątpliwie taki ryczałt można wprowadzić dla kierowców.

Niekoniecznie bez przerwy

Przy czym wymóg „stałości" pracy poza zakładem pracy nie oznacza, że miałaby być ona wykonywana poza nim „bez przerwy" czy też „wyłącznie". Tak uznał Sąd Najwyższy w wyroku z 13 listopada 2009 r. (III PK 44/09). Nawet więc szofer, który wykonuje swoje obowiązki częściowo na terenie bazy transportowej pracodawcy, ale w przeważającej mierze pozostaje w podróży, może być uznany za wykonującego stałą pracę poza zakładem.

Ile tego będzie

Wysokość ryczałtu ustalona dla pracownika powinna odpowiadać przewidywanemu wymiarowi pracy w nadgodzinach. Co oczywiste, nie w każdym miesiącu wymiar tej pracy będzie jednakowy. W konsekwencji w jednym miesiącu pracownik otrzyma ryczałt przewyższający ewentualne wynagrodzenie za pracę w nadgodzinach i dodatki, jakie przysługiwałyby mu, gdyby szczegółowo rozliczano czas pracy, a w innym miesiącu ten ryczałt będzie od nich niższy.

Jeżeli natomiast wynagrodzenie za nadgodziny otrzymywane w formie ryczałtu odbiegałoby znacząco od tego, które należałoby się pracownikowi na ogólnych zasadach, może on żądać jego uzupełnienia. W ugruntowanym już orzecznictwie przyjmuje się, że zastąpienie określonego świadczenia ryczałtem znacznie odbiegającym od świadczenia należnego na ogólnych zasadach jest nieprawidłowe.

Trudno jednak ocenić, jaki poziom różnicy między należnym a wypłaconym wynagrodzeniem za nadgodziny sąd uzna za „znaczący", a w jakim niedopłata nie osiągnie takiego pułapu. Czy granicą będzie różnica 80 proc., 50 proc.? Czy może już przy braku pokrycia przez ryczałt 10 proc. ogólnie przysługującego wynagrodzenia z dodatkami za pracę nadliczbową pracownik będzie mógł domagać się dodatkowej wypłaty? To pojęcie bardzo ocenne.

Masz pytanie, wyślij e-mail, tygodnikpraca@rp.pl

Zdaniem autorki

Paulina Gromadzińska, senior associate w kancelarii Góralski & Goss Legal w Warszawie

Pracodawca powinien bardzo regularnie monitorować czas pracy świadczony przez kierowców w nadgodzinach i dostosować wysokość ryczałtu za tę pracę tak, aby możliwie najlepiej odpowiadał rzeczywistemu jej wymiarowi. W ten sposób zminimalizuje ryzyko występowania kierowców z roszczeniami o zapłatę niewypłaconego wynagrodzenia za nadliczbowe obowiązki.

Więcej niż kodeksowy limit

Kodeks pracy w art. 151 § 3 określa maksymalną liczbę godzin nadliczbowych w roku kalendarzowym przepracowanych w związku ze szczególnymi potrzebami pracodawcy. Dla jednego pracownika limit ten nie może przekroczyć 150.

Nie jest to jednak ograniczenie bezwzględne. Jeśli szef uzna, że tyle nadgodzin nie wystarczy przy specyfice pracy firmy transportowej czy w innych okolicznościach, w układzie zbiorowym pracy, regulaminie pracy lub umowie o pracę ma prawo ustalić wyższą ich liczbę w roku kalendarzowym. Nie może to być jednak dowolna wielkość – pracodawca musi respektować bezwzględne normy odpoczynku dobowego i tygodniowego. Ponadto wiąże go też nieprzekraczalny limit tygodniowego czasu pracy, czyli 48 godzin.

Zawody prawnicze
Korneluk uchyla polecenie Święczkowskiego ws. owoców zatrutego drzewa
Zdrowie
Mec. Daniłowicz: Zły stan zdrowia myśliwych nie jest przyczyną wypadków na polowaniach
Nieruchomości
Odszkodowanie dla Agnes Trawny za ziemię na Mazurach. Będzie apelacja
Sądy i trybunały
Wymiana prezesów sądów na Śląsku i w Zagłębiu. Nie wszędzie Bodnar dostał zgodę
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego