Faworyzowanie pracownika a mobbing - wyrok Sądu Najwyższego

Gorsze traktowanie pracownika, które ma związek z faworyzowaniem przez przełożonych innych osób z zespołu z uwagi na łączącą ich bliską, prywatną relację, może być uznane za przejaw mobbingu.

Aktualizacja: 06.02.2021 08:35 Publikacja: 06.02.2021 00:01

Faworyzowanie pracownika a mobbing - wyrok Sądu Najwyższego

Foto: Adobe Stock

Według Sądu Najwyższego, istnienie pomiędzy przełożonymi a niektórymi podległymi im pracownikami takiej relacji wiąże się z ryzykiem braku obiektywizmu po stronie przełożonych w ocenie podległego im zespołu. To zaś może prowadzić do nieuprawnionego różnicowania sytuacji poszczególnych pracowników, również w sposób pozwalający na zakwalifikowanie takiego zachowania jako dyskryminacji czy mobbingu.

W wyroku z 23 stycznia 2018 r. (III PK 13/17) Sąd Najwyższy zwrócił uwagę, że w sytuacji, gdy pomiędzy niektórymi pracownikami a przełożonymi występują także relacje i zażyłości o charakterze prywatnym, pracodawca powinien szczególnie uważnie nadzorować sytuację panującą w zespole, aby zapobiegć ewentualnej dyskryminacji i mobbingowi. Sąd Najwyższy po raz kolejny podkreślił też, że zachowanie, które może zostać zakwalifikowane jako mobbing, nie musi znacznie odbiegać od zachowania uznawanego w danym środowisku pracy za normalne i akceptowane. Wskazał ponadto, że dla przyjęcia mobbingu nie jest konieczne, by po stronie mobbera wystąpił zamiar osiągnięcia określonego celu lub wywołania skutku.

Pozostało 88% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona